Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29023)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
03-08-2009, 15:54:00

Ania nie podrywaj tam sanitariuszy i zapamiętaj sny które jutro będą się Tobie sniły my rekonwalescenci ozdrowieńcy i oczekujący będziemy trzymać kciuki byś jak najszybciej do nas napisała pozdrawiam Janusz
Forumowiczka
03-08-2009, 16:05:00

Januszu, nie do końca się zgadzam. Zanim zdecydowałam się na operację też byłam u kilku neurochirurgów (z powodu kręgosłupa) i kilku ortopedów (z powodu barku). Przeszłam pranie mózgu. Potem sprowadziłam to do wspólnego mianownika i wyszło, jak wyszło.
Jednym z neurochirurgów był właśnie dr Rafał Górski. Chociaż nie zdecydowałam się na operacje u niego (był chętny) to konsultacja bardzo mi się podobała. Fascynujący człowiek, elokwentny, otwarty i bezpośredni. Jak zaczął opowiadać o rodzajach implantów a ja zadawać pytania to wszedł jego konsultant dając znaki, że pora kończyć wizytę bo następni pacjenci czekają. Ja też się wyczekałam i słyszałam w poczekalni echo jak dr Górski mówi i mówi.... cały czas o kręgosłupach pewnie .
Wracając do Ciebie, to nie chodzi o powierzanie życia i zdrowia tylko o konsultację. Czasem dobrze jest zafundować sobie powiew świeżego powietrza ot tak, dla usłyszenia jeszcze jednego zdania.
Januszu, tu masz link do opinii o dr Rafale Górskim:
http://www.***/18261/dr-n-med-rafal-gorski/neurochirurg/warszawa-grodzisk-mazowiecki-ostroleka

Ja byłam u niego na konsultacji tu:
http://www.sorno.pl/
Przyjmuje tam w soboty po południu-wieczorem, koszt wizyty 100 zł. Teraz zdaje się jest na urlopie, będzie chyba po 20 sierpnia.
Skorzystasz, nie skorzystasz, może sobie tylko po stronach poserfujesz .
Spinka
Spinka
gość
03-08-2009, 16:45:00

Spinko pomyślę nad tym DZiękuje Tobie bardzo pozdrawiam teraz kawa a potem chyba herbatka z prądem bo tak pogoda jakaś barowa
Forumowiczka
03-08-2009, 17:36:00

Uff... ale mnie męczy zwolnienie lekarskie . Kończę dzisiejszy dyżur i idę leżeć, pachnieć i rozpakować prezenty od nowych adoratorów . Wam, dziewczyny, też to radzę....
Na razie,
Spinka

1. JANUSZ - Toruń - janusz-kur2@wp.pl
2. ZOSIA - Warszawa
3. GOSIEŃKA - Szczecin - gosienka44@op.pl
4. SPINKA - Ożarów Mazowiecki / Warszawa - myspine@gazeta.pl
5. ANNA - Goleniów
6. JANO (Janeczek) - Kraków
7. RENBAZ (Renata) - Warszawa - renbaz@tlen.pl
8. ELŻBIETA - Legionowo - elaka0@wp.pl
9. MARTTKA - Białystok
10. AIRWOMAN (Agnieszka) - Warszawa
Spinka
gość
03-08-2009, 18:33:00

Z jakiej to okazji Spinka te prezenty ? Może powinna się z nami podzielić informacją . U nas tez barowa pogoda ale dzisiaj chyba odpuszczę . Ania w szpitalu szczęśliwie dotarła, jutro jej szyjka będzie tak pięknie pokrojona jak nasze . U mnie blizna malutka i pewnie po zimie to jej nie będzie widać .
Bajkowych snów dla wszystkich . Gosieńka
gość
03-08-2009, 20:04:00

Jak wszyscy to wszyscy i Zocha też
zocha_59@o2.pl
Janusz święte słowa prawisz - większośc dyskopatów ma dynamit w .....i nie sposób ich zatrzymać w pędzie . Jak Ty to mawiasz ???
Dzikują, a potem zgubne skutki .Ja dziś w pracy dostałam tak w dupsko ,że ledwie zdołałam się dowlec na akupunkturę a tam padłam jak zgoniony pies . Kurcze , co ja zrobię , że lubię tę pracę Cudowna moc Zaldiaru pozwliła mi się z Wami przywitać a jutro dzień jak codzień.
Reniu , litości z tym remontem . Błagam odpuść sobie .
Jeszcze raz przytoczę moja historię a jak będzie trzeba to i powtórzę 10 razy. Po pierwszej operacji czułam się REWELACYJNIE Po kilku miesiącach wlazłam na drabinę z wałkiem i odnawiałam mieszkanie .Po kilku następnych wynosiłam ,,tylko'' po pół wiaderka gruzu z pod wylewki a wkrótce wylądowłam po raz drugi na stole operacyjnym.
Nie dopuść do takiej sytuacji . Niech mój i Janusza -tez chojrak przypadki będą dla wszystkich ostrzeżeniem .Po pierwszej operacji jest wielka szansa na duży komfort, po kolejnej jest coraz mniejsza . I nie mów ,że nie boisz się bólu .Przelwkły ból doprowadza głowę do obłędu . Granica wytrzymałości się przesuwa ale jak brakuje możliwości leczenia i zaradzenia temu i człowiek ma wroga we włsnej szyi czy rękach to juz nie jest tak wesoło .
Pomyśl za wczasu czy warto przedkładać bycie niezastąpioną nad własne zdrowie.
Dużo goryczy , bo dziś zły , nawet bardzo zły dzień .Ale myslę ,że takie spostrzeżnie potrzebne są dla zachowania równowagi dla BUNTOWNICZEK .Reniu , ja sama jestem nadal taką buntowniczką i nadal zachowuje się oględnie mówiąc niepoprawnie ale apeluję szczególnie do Ciebie . Weź pod uwagę stan swojej szyi .Możesz dużo zyskać ale przez brak rozwagi po operacji możesz wiele starcić.
No dobra, dosyć perory . Zaczniesz żyć wygodniej
Nauczysz się dzielić obowiązki , największego przyjaciela będziesz miała w sobie w góry tak ale lepiej z ,,szerpem'', poza tym wszystkie inne przyjemności dozwolone byleby nie przekraczać granic braku amortyzacji
Renia , nie Ty pierwsza masz taka gonitwę myśli .
Czy zauważyłaś jak tu dziewczyny pięknie nabierają pokory po pierwszych próbach ,,porządkowych''
Czas najlepszym korektorem planów.
Nie buntuj się z góry wobec kołnierza ,najgorętsze dni chyba już za nami , będzie Ci łatwiej . Moze uda Ci wenegocjować z dr. Manowcem sztywną Floridę , jest trochę wygodniejsza.
Za 8 dni o tej porze będziesz już odpoczywła po operacji a następnego dnia rano będziesz śmigła po oddziale.
Z rad praktycznych -weź ze sobą dużą butelkę wody mineralnej niegazowanej . W czasie bliskiej łączności z kanalizacją miejską po wypiciu slodkiego syropku ubyku należy sukcesywnie uzupełniać a potrafi trzyamc ten stan kilka godzin.
Małą buteleczkę z suwanym koreczkiem radzę przygotowac na okres pooperacyjny.
Coś wygodnego do podparcia pod szyję w kołnierzu (jasiek lub ortopedyczna )-szpitalne poduszki niezbyt wygodne
Dobrych, pozytywnych myśli życzę i dużo wiary we własne siły . Zosia

Wtajemniczona
03-08-2009, 20:53:00

Gosiu, u mnie nie jest źle...mój mąż sprząta i myje okna już od kilku lat, a jeśli będę mu mówiła krok po kroku, to nawet i coś ugotuje i to nie chodzi o to, że jakoś jestem specjalnie porządnicka, bo jak mi się nie chce to nic nie robię, ale jednak chciałabym zostawić w domu podstawowy porządek

Januszu, moja torebka waży 2 kg nie dlatego, że dźwigam w niej beczki kosmetyków i flaszki perfum (!) Ja najczęściej w torebce nosze gazety i książki, hihihihihihi. Jeżdżę (jeździłam) do pracy tramwajem, metrem i autobusem, więc musiałam coś robić po drodze, więc czytałam książki i tak targałam je ze sobą...

Zosieńko, dziękuję za dobre rady, przygotuje wszystko wg nich, łącznie z ortopedyczną...

A co do mojego remontu...po operacji, już w domu mam zamiar odrobić zaległości lekturowe i filmowe, a nie sprzątać po remoncie, zresztą dostałam od męża całkowity zakaz Dlatego teraz ( w zasadzie nie mam już nic do stracenia) chcę wyremontować w domku dużoooo rzeczy, aż do operacji.
Operacja będzie wielopoziomowa i pewnie na jednej się nie skończy, bo w rezonansie wyszła mi wada wrodzona - zespół ACM, czyli Arnolda coś tam....opuszczania migdałków móżdżku i wiem, że czeka mnie w przyszłości kolejna neurologiczna operacja, własnie tego. Ta choroba odpowiedzialna jest w dużym stopniu za zawroty głowy, bóle itp.
Do tego wszystkiego "moje lędźwie" też siada
Ale co tam głowa do góry
Gonitwa myśli, to bardzo dobrze powiedziane
Renata
Renata [link=\\"http://straznik.dieta.pl/\\"][image noborder]http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=60694d191237293e0.png[/image][/link]
Wtajemniczona
03-08-2009, 21:02:00

Mam pytanie - czy któraś SZYJKA lub SZYJEK ma konto na n-k? Wtedy poznamy swoja twarzyczki w kołnierzach lub bez, hihihi
to moje: http://nasza-klasa.pl/profile/6364081
Renata
Renata [link=\\"http://straznik.dieta.pl/\\"][image noborder]http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=60694d191237293e0.png[/image][/link]
gość
03-08-2009, 21:35:00

to zakończ nosić ta makulaturę niech Ci przynoszą ja dolączam do słów Zosi odpuść sobie ten remont no chyba że znajdziesz ekipę która to zrobi remont i po nim posprząta a Ty jak kierownik z bardzo wysoko ubezpieczonym palcem wskazującym będziesz pokazywała ty zrobisz to a ty to Niestety ja nie siedzę na naszej klasie jakoś ta strona do mnie nie przemawia Janusz
gość
04-08-2009, 04:45:00

Witam wszystkich no zaczynam trzymać kciuki za Anne pozdrawiam Wszystkich życzę miłego dnia Janusz

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Straszna obawa przed zabiegiem wszczepienia zastawki
Hej, piszę tu bo bardzo się boję operacji mam 42 lata i przed sobą operację w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. Czytam tu o powikłaniach o nie właściwym ułożeniu Drenu w Jamie Otrzewnej. Czy ktoś ma pozytywne doświadczenia ? Proszę o wsparcie duchowe. Dziękuję Aleksander
gość
Zaniki korowe
Witam mam 46 lat i ostatnio neurolog wysłała mnie na badania z powodu bólów głowy które męczą mnie od ponad 20 lat i wyszło coś takiego z badania:/ kazała powtórzyć za rok ale chciałem zapytać czy ktoś może miał coś podobnego?
gość
Operacja dyskopatii szyjnej
Miał ktoś ostatnoo u dr. Baranowskiej w Stocerze ,jak opinie ?
szukam miejsca dla taty po zawale i w stanie wegetatywnym , który wciąż jeszcze jest w programie budzikowim ale tylko do sierpnia...
Drodzy Wszyscy! dzień dobry! Nazywam się Joanna, mój tata rok temy 16.05 miał rozległy zawal, był długo niedotleniony, niestety nie wybudził się ze śpiączki, nie odzyskał świadomości; przebywa w programie NFZ budzikowim w Sawicach; niedługo minie rok, prognozy nie są optymistyczne; na jesieni musimy znaleźć mu inne miejsce. jesteśmy z Poznania, tata jest teraz 500 km od nas na Podlasiu, to nas wykańcza.. chcemy znaleźć ośrodek xblziej, wiemy, ze trzeba liczyć się z kosztami... ale czy ktoś w ogole wie o dobrym miejscu w Wielkopolsce? pielęgniarki mwoiac do ZOLu go, a przecież ws tyscy wiemy, ze to wyrok.. chciałabym zawalczyć jeszcze ... proszę, jeśli macie takie doświadczenia lub wiedzę, gdzie mogłabym spawrdzac? pytać? bo nie wiem od czego zacząć....
Reklama: