Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
07-04-2011, 17:37:18

witajcie!!
rehabilitacja mnie wykonczy!mam chodzić do operacji,a co będzie jak się okaże że to za parę miesięcy?????
bo mimo chęci nikt nie jest w stanie mi podać choćby przybliżonego terminu.. ortopeda pocieszył że te wszystkie pojawiające się nowe objawy mają wspólną przyczynę i lepiej nie będzie ,a tu święta idą i mnie nerwy biorą

z tego co piszecie to widzę że nie tylko ja walczę z deprechą..a ja wiązałam to z moją sytuacją ,bo jak wiecie jak się sypie to na całej szerokosci ...ale leki mają cudowne działanie ,dobre i to...

Pozdrawiam i życzędni bez bólu!!!
Początkująca
07-04-2011, 19:29:29

Witam!
Jestem tu nowa.Jutro jadę do prof.Podgórskiego na konsultację.Od 2 miesięcy mam straszny bol pod łopatką i w klatce piersiowej, drętwieje i boli mnie lewa ręka, najlepiej mi jest jak lezę w jakiejś dogodnej pozycji.Po leczeniu mnie w ciemno przez rodzinnego rożnymi tabletkami, zastrzykami, w końcu dostalam skierowanie na RTG i wyszło dyskopatia C5-6,zwyrodnienia, osceofity na krawędziach i w stawach Luschki.Pojechalam prywatnie oczywiście do ortopedy, a on ze potrzebna operacja i kazal szybko do neurochirurga.Udalo mi się szybko zapisać do profesora, ale teraz pewnie skieruje mnie na rezonas.Czy jest szansa zrobić to na NFZ? czy ktoś wie jak dlugo się czeka na to badanie? Jestem z okolic Warszawy.W ogole to już jestem przerażona..Będę wdzięczna za odpowiedź, a pytań mam jeszcze kilka, jeśli będę mogla jeszcze spytać?
Zefiryna
Początkująca
07-04-2011, 19:46:56

Beatko, skoro się tak męczysz to czemu nie srpóbujesz, jakiejś innej metody, żeby sobie ulżyć w tym bólu.Ja czytam wasz wątek choć mało piszę bo tu nie bardzo chcą słuchać moich rad. Mam 2 przepukliny i 2 wypukliny w odcinku szyjnym i w styczniu miałam termin operacji( wstawienie 3 implantów) przed , którą cały czas się bronię i na razie mi się to udało . Jak już wcześniej tu pisałam skorzystałam z terapii manualnej i efekty są zdumiewające. wszystkie objawy-straszne bóle , drętwienia i bezsenność ustąpiły i czuję się zupełnie dobrze i normalnie żyję i pracuję. Co prawda nie wykonuję ciężkich prac, nie dźwigam i wykonuję ćwiczenia ,ale wolę tak żyć niż cierpieć tak jak po pierwszej operacji na lędźwiowym o której pisałam wcześniej.Nie chcę ci nic sugerować , ale skoro się masz tak męczyć oczekiwaniu na operację to może w tym czasie spróbuj terapii manualnej , ta operacja w ogóle okaże się zbędna. Ja mam dobrego kręgarza w Łodzi, który mnie jak na razie uchronił od operacji(nie wiem na jak długo ), ale przyjeżdzają do niego ludzie co jakiś czas na powtórne zabiegi i żyją tak latami bez bólu i bez operacji.Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć to słuę pomocą. Nie namawiam do niczego tylko sugeruję przemyśleć sprawę .Dorota K, Pozdrawiam

Irku co u ciebie , czy dostałeś w końcu tą pracę za którą tak trzymałam kciuki?
Początkująca
08-04-2011, 05:27:20

Dorotko.....
Myślałam o takim sposobie ,nawet już miałam jechać ,lecz stwierdziłam ze to nie pomoże...ale teraz to się zdecyduje mam namiary na dobrego kregarza w Ciechocinku (zawsze bliżej)jak nie pomoze,to sie zgłosze do ciebie po namiary na Łódż
pojade za tydzien o efektach na pewno napiszę

Początkująca
08-04-2011, 07:25:29

Witam,

Czytałam bardzo dużo na tym forum kiedyś bo miałam kłopoty z odcinkiem szyjnym i wykrakałam chyba, bo od tygodnia jestem po wypadku samochodowym:( Skutek: 6 tygodni w sztywnym kołnierzu a potem 3 w miękkim, cudem uniknęłam wyciągu czaszkowego i gorsetu hallo / tego wkręcanego do kości czaszki....
Do tego oczywiście wzmogły się dolegliwości ze zniesieniem lordozy w tym odcinku kręgosłupa i dyskopatią:(
Jeżeli za 6 tyg nie będzie odpowiedniej poprawy to czeka mnie operacyjna stabilizacja i wzmocnienie uszkodzonych dwóch kręgów...
Jak radzicie sobie z chodzeniem w kołnierzu i czy głowę musicie na siłę utrzymywać w normalnej pozycji, czy też dajecie jej swobodę aby raczej opadała na kołnierz... czuję dziwny dyskomfort i duże napięcie mięśni nosząc 24h kołnierz a przecież nie da się jej całkowicie oprzeć o kołnierz. Zastanawiam się dlaczego więc mięśnie mają się osłabiać skoro i tak utrzymujemy nimi głowę i szyję w napięciu aby głowa nie opadała... >?
Najgorsze że jest już ciepło i nie da się ukryć kołnierza a bardzo się wstydzę w nim być. Za 2 tygodnie mogę już wychodzić w nim z domu i delikatnie funkcjonować, oczywiście bez zdejmowania.

DanutaN
Pozdrawiam Danuta N
gość
08-04-2011, 17:12:44

Beato proszę o kontakt na priv janusz-kur2@wp.pl
gość
08-04-2011, 18:15:16

Witaj Danusiu

Myślę, ze nie powinnaś się wstydzić noszenia kołnierza ponieważ to nie jest niczym nienormalnym.
Jeśli jest kołnierz dobrze dopasowany to on powinien pomagać utrzymywać głowę i odciążać kręgosłup szyjny.
Zależy jaki masz kołnierz czy sztywny czy miękki. Mój neurochirurg mówił ,że miękki kołnierz to jest otulina na gardło przy anginie.
Ja jestem też po stabilizacji kręgosłupa i 2 implantach .
Po zabiegu ustąpiły mi wszystkie objawy.
Właśnie dzisiaj minął miesiąc od zabiegu. Pojawiają się jedynie bóle kręgosłupa po długim chodzeniu . Mam zalecenie do 3 miesięcy beż żadnej rehabilitacji i max oszczędzania się dopóki nie wytworzy się zrost. A to chodzi o wszczepiane implanty , które są wypełniane Cerasorbem- sztuczną kością i to o to wszystko chodzi.


Pozdrawiam
Forumowiczka
08-04-2011, 18:27:21

Witajcie.
Kochani, nasza Zosia jest po operacji kolana.
Zaglądam do Was aby zebrać dla niej pozytywną energię.
Bardzo ją boli, dr na obchodzie zalecił morfinę.

Wierzę, że możemy dodatkowo pomóc pozytywnym myśleniem.
gość
08-04-2011, 18:32:22

Dorotko

Z tym nastawianiem kręgosłupa bywa różnie ?.
Nie każdy kręgarz ma ukończony dyplom chiropraktyka.
Ludzie o ten dokument nie pytają. Wiele razy się uda . Też zdarzają się wypadki że te manipulacje kończą się paraliżem .
Zdrowie i życie się ma tylko jedno.
Piszę o tym bo pracowałam na reanimacji i coś o tym wiem.
Mimo wszystko polecam neurochirurga.

Pozdrawiam
gość
08-04-2011, 18:45:12

Droga Zefiryno

Jak najbardziej możesz wszystkie badanie wykonać na fundusz tylko kwestia skierowania od specjalisty. Uważam że powinno się jeszcze zrobić IMG czyli przepływy prądu przez miejsca które cierpią. W twoim przypadku jest lewa ręka. To badanie wskaże stopień uszkodzenia nerwów i konkretnie którego odcinka kręgosłupa szyjnego.
Polecam spanie na poduszce ortopedycznej z pamięcią na płasko. To przynosi dużą ulgę. Zakaz spania na brzuchu.
A póżniej konsultacja u dobrego neurochirurga.


Pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: