Jaka tam poprawa, sporo jeszcze jest obecnych dolegliwości. Boję się trwałych zmian jak cholera. I ten gwizd, pisk i szum w uszach. W ogóle rezonans miałem robiony w ostrym stanie zapalnym i nie wiem czy powinienem go powtórzyć. Zapomniałem, że też dostałem dwa zastrzyki DEXAVEN czyli steryd. Osteopatki, z którą korespondowałem pisała, że mimo wszystko 5% przypadków to i tak bezwzględna operacja. Zobaczę co powie mi dziś jak zobaczy rezonans i mnie obada.

Nie wiem dlaczego lekarze tak bezwzglednie kieruja ludzi na operacje jesli organizm sam sobie radzi z czasem. Robic operacje a potem poprawiac bo siada kolejny poziom i kolejny, albo pojawiaja sie zrosty i wtedy plastyka dochodzi. Czy to jest presja zeby utrzymsc dany oddzial, statystyka, czy pochwala?
Oczywiscie kazdy organizm jest inny ale...

Te zastrzyki Dexaven ze starydem to byly zastrzyki nadtwardowkowe, "blokada"?

Tltester daj znac jak bedziesz juz po wizycie. Trzymam kciuki

Myślę że z takimi objawami powinieneś liczyć się też po operacji nie jest ona bowiem sposobem na sprawienie nowego siebie

EwelaSS, te zastrzyki to w podkategoriach Adel były. Tutef, wiem, że operacja nie sprawi, że będę jak nowy. Obecnie jestem w pełni samoobslugowy. Spróbuję jeszcze jeden rezonans wydusić bo nawet lekarz rodzinny powiedziała, że na ostrym stanie zapalnym to nie jest wiarygodne. Neurochirurg stwierdziła, że nie ma takiej konieczności, co mnie dziwi. Trudny temat do zgryzienia...

To prawda po 6 tyg kolejne mri to bez sensu dysk potrzebuje 1 roku żeby sie przebudowac poczytalam troche postów wstecz i tak sobie myślę że po pierwsze masz typowe objawy nerwicy lękowej a po drugie wszystko chcialbys już ,żeby juz ustąpiło już przastalo już byla operacja i bylo jak kiedyś to tak nie dzialazastanów sie ile czasu pracowałeś na swoj obecny stan nie ma opcji żeby poprawilo sie w 6 tyg a poza tym poczytaj posty drętwienia mrowienia bóle i piski to chleb codzienny po operacji

ja sie boje tych terapeutow ja mam masakre z ta szyja bylem na terapi i sie zaczela niestabilnosc w calym odcinku szyjnym po tz nastawianiu kregow zawroty glowy nawet dretwienie jezyka niemowiac o dretwieniu rak i barkow a wczesniej niebylo tak zle u mnie to sie utrzymuje z pol roku z lekka poprawa bol bolem bo ja takiego bolu niemam tylko dolegliwosci mecza troche mowisz ze tez tak miales KAWO?

Mi lekarz powiedzial na SORZE: niech zaden kreglarz sie nie dotyka do pani kregoslupa bo tylko pogorszy sytuacje. Dopoki nie wiadomo co pokarze MRI stanowczo zabrania roznych dziwnych zabiegow itp.

Na czym podlegało nastawianie i kto je robił