Zosiu,
dziękuję bardzo za informacje. Jesteś wielkim wsparciem dla wielu z nas, zwłaszcza tych "początkujących". Czytam to forum od roku - bo tyle trwają moje problemy, ale nie uaktywniałam się, bo cały czas się łudziłam, że operacja to daleka perspektywa...
Przed momenten odebrałam aktualne MRI:
lordoza,
C6/7 duża środkowo-prawoboczna PRZEPUKLINA uciskająca worek oponowy, C5/6 mniejsza centralna WYPUKLINA uciskająca worek oponowy. zmiany zwyrodnieniowe trzonow na tych poziomach. Poza tym
kręgosłup szyjny i rdzeń bez zmian.
Zastanawiam się, czy opis zależy od umiejętności i szczegółowości lekarza opisującego? Bo w poprzednim MRI ucisk był podany dokładnie w mm, była też mowa o stenozie i ucisku nie tylko na na worek oponowy, ale i rdzeń kręgowy oraz na newry rdzeniowe. W aktualnym opisie ani słowa na ten temat... Oba badania robiłam w różnych pracowniach. Co mówi Twoje doświadczenie w tym temacie? Oczywiście nie wierzę w cudowną poprawę mojego stanu, tym bardziej, że samopoczucie wskazuje na coś przeciwnego...
Mam zaplanowaną jutro i w poniedziałek konsultację...
Nawet nie przypuszczałam,że to lato będzie dla mnie takie trudne...
Pozdrawiam
Mewa
Chciałam się jeszcze upewnić, że "przepuklina" oznacza, że pierścień został już przerwany, a "wypuklina", że jeszcze nie, czy tak?