Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29023)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
05-06-2012, 12:02:46

Kochanie,
ja biorę lek, który kosztuje 13 zł. Wiem, że dla Ciebie może to być duzo, ale sa też inne, tańsze, a po wizycie u psychiatry /nie masz się czego wstydzić, ja też tam chodzę czasem/, możęsz dostać leki na ryczałt, a to juz naprawdę niewiele. MUSISZ leczyć depresję, zrób to dla swoich dzieci, jesli nie dla siebie.
Jeszcze raz prosze, jesli chcesz "pogadac" poza wątkiem, to prosze, napisz amadobo@wp.pl - wtedy Ci podam wszystkie namiary na siebie.
Czasem warto pogadać od serca z kimś. Mnie spotkalo to szczęście, że kilka osób stąd wzięło mnie za kark i wyciagnęło na świat, którego miałam już dośc. Może teraz ja Tobie pomogę.
to ja, Ania znana jako amadobo
Wtajemniczona
05-06-2012, 13:30:47

amadobo
Moze to brzmi dziwnie,że kolejny lekarz bezradnie rozłożył rece.
Od dwóch lat boli mnie szyjka i barki ale uważałam,że to wina pogody i dalej ganiałam i pędziłam na rowerze,a ból zostawiałam z tyłu.W lipcu ub doszły ból łapek,a w listopadzie nie mogłam już ich podnieść.Poszłam do ortopedy to na te moje obrzmiałe zwisajace łapki zapisał ALTACET.Niestety nic nie pomagało.Poszłam dalej do innego ortopedy,który zdiagnozował cieśń nadgarstka.W lutym miałam operowane... i guzik nie przeszło.Teraz lekarz szybko się wycofał,bo zamiast słuchać i faktycznie dać przekaz na rezonans to moze tak długo nie kulałabym sie z tym.
Oczywiście cieśn mam nadal,w tej łapce operowanej również(byłam na EMG).Oprócz tego zdiagnozowano u mnie zakleszczające zapalenie ścięgna kciuka,łokieć tenisisty,trzaskajace palce 4 i 5.na łapce prawej podobnie bez tenisisty(tylko cieśń i ZSK.)Jeden lekarz napisał osoba o "skomplikowanym" schorzeniu.
O kregosłupie nie pisze,bo wiele do życzenia.
I dziwić sie lekarzom,że nie chcą podejmować leczenia jak można po prostu pokiwać na pożegnanie albo i nie.
Kto nie lubi wygodnej kanapy,ciepłych kapciuszków i gazety przyniesionej przez sąsiada.
Może i lepiej ,że lekarz oznajmia,że lepiej poszukać nowego lekarza,który sie tym zajmie niż zbywać przy każdej wizycie.
powoli wpadam w nowe hobby:chodzenie po lekarzach.
Każdy powinien mieć jakiegoś "konika"
gość
05-06-2012, 15:44:31

Słuszne piszesz, Kazulu
w bardzo dlugich perypetiach ze slużbą zdrowia nauczyłam sie po trosze byc lekarzem dla siebie i swoich bliskich. Teraz wiem, czym się objawiają różne choroby. Nie wiedziałam wtedy, gdy kolejni lekarze wysyłali mnie i córke na wczasy, żebysmy odpoczęły, aż dziewczyna dostała przelomu tarczycowego. Tym sposobem zdobyłam kawalek specjalizacji z endokrynologii, co mi sie przydało bo sama potem zaliczyłam Hashimoto.
Teraz juz wiem, że ból promieniujący do kolana i pachwiny niekoniecznie jest kamicą nerkową, tylko ostrą dyskopatią. Kawałek ortopedii też zaliczony. Przykłady można mnozyc..
W każdym zawodzie są niedouczeni ignoranci, są nauczyciele, lekarze, inzynierowie i dopóki nie robią innym krzywdy, mozna to jakoś przełknąć.
Problem polega na spychologii niektórych specjalistów.
Na tych, co mówią, że leczenie zakończone i wysyłają *** pacjenta w otchłań swojego niebytu i samospokoju.
Nie wiem, jak może lekarz mowic, że niepotrzebna rehabilitacja /halatoja wie, o czym mówię - jesli chcesz, mogę Ci doradzić jak się jednak na nią dostać, bo lekarz bzdury opowiada/, że leczenie zakończone.
Moi obecni lekarze twierdzą wprost coś przeciwnego - że leczenie trwa, póki jest pacjent.
Może ja trafiam ostatnio na takich dobrych ludzi. Mój nowy ortopeda SAM mi kazał przychodzic co 3 miesiące po sklierowanie na TK /przez półtora roku/, żeby to badanie pokazywać neurochirurgowi, bo neurochirurg pracuje tylko na oddziale i nie bardzo może mi dac takie skierowanie.
No, ale ja ogólnie szczęściara jestem w ostatecznym rozrachunku.
Mam cudownego lekarza rodzinnego i to dzięki niemu nie podzieliłam losu Halinki. Kiedy się poskarzyłam, że mam mroczki przed oczami i zawroty głowy, zaraz mnie skierował na MRI szyi /wtedy takie skierowania mogli dać rodzinni - i komu to przeszkadzalo/ i okazalo sie, ze to mielopatia.
Kazulu, cieśn ma to do siebie, że potrafi się odnawiać. Mój mąż tak miał i musiał byc operowany kilka razy. Ale Łomatko, czym się tak zasłuzyłas, że masz taką biedną łapkę?
to ja, Ania znana jako amadobo
Wtajemniczona
05-06-2012, 17:35:59

Niestety to markecior,ale tam miałam tylko troche popracować,po prostu wyrwać się z domku.Niestety i tam byłam na śmieciarskich umowach,ale jakoś trzeba żyć.Wykształcenie niestety często nie pokrywa się z zawodem.Teraz to rzucamy się na cokolwiek.
Kurcze chyba to pogoda bo dzisiaj barki sięgaja zenitu,a moze że byłam na reha. i za dużo ćwiczyłam?Pewno tak.Wzięłam sobie poduszkę elektryczną i jakoś funkcjonuje.Po pożądnej serii metypredu został tylko ból żoładka i puste opakowania,poza tym żadnych zmian.A miało być tak pięknie...jak z Killera.
jak ktoś coś potrzebuje z leków to może ja to mam.pytać
mam wór i rozdaje.Już trochę poszło http://static.medforum.pl/portals/images/emots/icon_smile.gif
Troche w żartach ale po 8 miesiącach terapii aptecznej mam zdziebko to i owo.Niestety nie wszystko pasowało mojemu żołądziowi.A lekarze lubią oj lubią eksperymentować!!!
A pacjenci napaleni,że a nóż im to pomoże są w totalnym amoku rzucaja się i kupują...

mam nadzieje,że jutro będzie lepsza pogoda i wszystkim tego życzę
Wtajemniczona
05-06-2012, 18:39:51

Czy ktoś miał operacje w Opolu?
gość
05-06-2012, 19:02:02

Witam,
Deczko mnie nie było. Zamieszanie w pracy, nowi ludzie trzeba ich doszkolić :)
Jestem już po 2 wizytach u jedynego specjalisty Mc Kenzego w Białymstoku. Wygląda to bardzo obiecująco :). Podobno po następnych 4-5 będę wyleczony. Oczywiście nie podpalam się i podchodzę do tego z dystansem aczkolwiek podobno przy moich zmianach to dla niego bułeczka z masłem.
Po 2 wizycie, ćwiczeniach mój stan deczko się pogorszył ale podobno tak ma być (Marcinie czy rzeczywiście tak jest ? ) Pozostaje mi tylko ufać, że mój krążek wciśnie się gdzie jego miejsce a ja będę się cieszył zdrowiem.
W tym miejscu pragnę raz jeszcze podziękować Marcinowi, gdyż to on naprowadził mnie na właściwy trop. Gdyby nie on i to forum dalej pewnie bym się tułał po TENSACH, SOLUXACH i innych masażach beż rezultatu a mój stan systematycznie by się pogarszał.
No cóż nadzieja w moim specjaliście. Jak będzie po wszystkim to dam znać.
Kazulu jeśli mogę coś zasugerować to ( nie obrażaj się ) ale nie rozdawaj leków na forum. Wim, że to z dobrego serca ale zapewne znajdzie się wielu amatorów samoleczenia którzy za sprawą twojego dobrego serca mogą sobie zrobić kuku.
Poszłam dalej do innego ortopedy,który zdiagnozował cieśń nadgarstka.W lutym miałam operowane... i guzik nie przeszło.Teraz lekarz szybko się wycofał,bo zamiast słuchać i faktycznie dać przekaz na rezonans to moze tak długo nie kulałabym sie z tym.
Oczywiście cieśn mam nadal,w tej łapce operowanej również(byłam na EMG).Oprócz tego zdiagnozowano u mnie zakleszczające zapalenie ścięgna kciuka,łokieć tenisisty,trzaskajace palce 4 i 5.na łapce prawej podobnie bez tenisisty(tylko cieśń i ZSK.)Jeden lekarz napisał osoba o "skomplikowanym" schorzeniu.
To jest ból. Jak lekarze traktują pacjentów jak myszy w laboratorium. Dobrze że nie podsumował wszystkich objawów jako popularna teraz NERWICA. Wyczerpuje ona chyba wszystkie objawy somatyczne
Zdrówka
Pozdrawiam Paweł Jeśli nie otrzymujesz cudu ... Stań się nim
Początkująca
05-06-2012, 20:43:07

U mnie też zdiagnozowali cieśń nadgarstka, gdzie wyraźnie nakładały mi się dwa problemy to jest od kręgosłupa i cieśń nadgarstka i nawet chirurg chciał się tym zająć ale akurat obydwie operacje nałożyłyby się na siebie więc zdecydowałam się na kręgosłup i nie wiem czy dobrze zrobiłam, chociaż neurochirurg twierdził ze bardzo dobrze, ale myślę, że się okaże w "praniu" jak to będzie. Na razie nic mi z rąk nie wyleciało, jak wcześniej przed operacją, ale siły w ręce nie mam za dużo. Ale wciąż się zastanawiam kiedy będę mogła szukać pracy po operacji.
Początkująca
05-06-2012, 22:02:22

Wszystko zależy od tego do jakiej pracy się wybierasz.
Standardowo większość dostaje 3 miesiące zwolnienia po operacji, a potem to różnie. Mi lekarz zezwolił na powrót do pracy ("jak Pani koniecznie chce") po 5 miesiącach, ale to jest praca biurowa no i wiadomo, trzeba robić przerwy i przestrzegać zasad ergonomii. Myślę, że gdybym się uparła wrócić do pracy po 3 miesiącach, też nie byłoby problemu.
Jednak wiele zależy od tego, jaką pracę wykonujemy.
Joanna
gość
06-06-2012, 05:41:05

Anito,
dopowiem, że przy dochodach przekraczających minimalną stawkę o którym piszesz przysługuje dodatek mieszkaniowy, jeśli nie masz nadmetrażu, jak również zasiłek celowy, tzw, jednorazowy na konkretny cel, np. leki. Wystarczy zgromadzić "rachunki" wszystkie- gaz, prąd, paragony za leki, wypisy z zaleceniem lekarskim....każdy kto jest człowiekiem w opiece Ci powinien pomóc
Z tego co wiem zasiłek celowy może być przyznany 2 razy do roku na różne potrzeby.
pozdrawiam
gość
06-06-2012, 09:11:44


Krak62 fajnie, że piszesz o tych instytucjach, ale skoro nic mi nie wolno robić w domu, to mogę pracować gdziekolwiek indziej? Jak to zrobić?
Anita, pytaj o pracę zdalną, siedzisz w domu i przy komputerze pracujesz dla firmy która zleca tobie księgowania, fakturowanie itp. Możesz popytać w firmach ochroniarskich, przyjmują kobiety to pracy w biurowcach jako recepcjonistki, jest to praca zazwyczaj za minimalne wynagrodzenie, ale zawsze coś .
Byłem wczoraj por. bólu, nie brałem blokady w ostatniej chwili zrezygnowałem, ze strachu, wolę łykać prochy. Mam termin na MR 8 październik. Ból jest różny, raz mniejszy raz większy, troszkę ustępuje z podbrzusza, ogólnie kupa.
================================== Dawniej nie uważałem co robiłem, teraz robię co uważam.
===============================
Miłego, Irek
krak62 Przepraszam, że żyję - to się już nie powtórzy.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Późno rozpoznany kręgozmyk teraz tylko operacja
Cześć wszystkim.
Piszę tu, bo może ktoś był w podobnej sytuacji albo potrafi podpowiedzieć, co dalej. Rok temu zacząłem mieć poważne problemy z kręgosłupem – ból, drętwienie, osłabienie nóg. Poszedłem do jednego ze znanych profesorów w Warszawie, pełne zaufanie, bo nazwisko znane. Diagnoza? Żadnej konkretnej. Tylko środki przeciwbólowe, skierowania na rehabilitację, tabletki, zastrzyki. Leczenie objawowe bez zaglądania głębiej. Mija rok. Trafiam do innego specjalisty i co się okazuje? Kręgozmyk między L5 a S1, czyli coś, co powinno być zauważone na podstawowym rezonansie czy tomografii. Gdyby został rozpoznany wcześniej – miałbym szansę na leczenie zachowawcze: prądy, ostrzykiwania, konkretne zabiegi bez konieczności operacji. A dziś słyszę: jedyna opcja to operacja. Gdyby ktoś się wtedy postarał, miałbym wybór. Teraz już nie mam. Mam za to straszne newsy.
To nie jest „trudna sprawa” to po prostu przeoczenie, brak czujności, może rutyna i to mnie dziś kosztuje zdrowie i spokój. Mam pytanie: czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy można coś z tym zrobić prawnie? Czy od razu iść do sądu, czy najpierw skonsultować się z dobrym prawnikiem medycznym? Z góry dzięki :-[
szukam miejsca dla taty po zawale i w stanie wegetatywnym , który wciąż jeszcze jest w programie budzikowim ale tylko do sierpnia...
Drodzy Wszyscy! dzień dobry! Nazywam się Joanna, mój tata rok temy 16.05 miał rozległy zawal, był długo niedotleniony, niestety nie wybudził się ze śpiączki, nie odzyskał świadomości; przebywa w programie NFZ budzikowim w Sawicach; niedługo minie rok, prognozy nie są optymistyczne; na jesieni musimy znaleźć mu inne miejsce. jesteśmy z Poznania, tata jest teraz 500 km od nas na Podlasiu, to nas wykańcza.. chcemy znaleźć ośrodek xblziej, wiemy, ze trzeba liczyć się z kosztami... ale czy ktoś w ogole wie o dobrym miejscu w Wielkopolsce? pielęgniarki mwoiac do ZOLu go, a przecież ws tyscy wiemy, ze to wyrok.. chciałabym zawalczyć jeszcze ... proszę, jeśli macie takie doświadczenia lub wiedzę, gdzie mogłabym spawrdzac? pytać? bo nie wiem od czego zacząć....
gość
Dr Nikodem Przybyłko.
Witam, czy kogoś z Państw operował dr Nikodem Przybyłko? Wydaje się, że jest to naprawdę super fachowiec. Czeka mnie operacja. Pozdrawiam Piotr
gość
Operacja dyskopatii szyjnej
Miał ktoś ostatnoo u dr. Baranowskiej w Stocerze ,jak opinie ?
Reklama: