Zosiu, bardzo dziękuję. Twoje wskazówki są bezcenne. Stan kręgów bezpośrednio sąsiadujących ze stabilizacją:
"C3 i C4 tylna centralna z cechami lateralizacji prawobocznej przepuklina km modelująca worek oponowy i redukująca szer. przedniej rezerwy płynowej z modelowaniem rdzenia kręgowego.
Na poziomie C7-Th1 prawoboczna przepuklina km uwypuklająca się w obręb prawego otworu międzykręgowego - przemieszcza i uciska prawy korzeń C8"
Myślę, że to będzie jakiś argument, bo jak widać te kręgi też nie wyglądają dobrze.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc.
Ewa

KINGA przy takim wyniku MR jedyną wskazówką może być konsultacja u neurochirurga.
W opisie ucisk na rdzeń ale na szczęście bez zmian ogniskowych(bez cech mielopatii)
To tylko suchy opis radiologa. Neurochirurg oceni zaawansowanie ucisku.
Wskazania do sposobu dalszego leczenia wynikają z MRI i objawów neurologicznych.
Jeżeli neurochirurg da przyzwolenie na rehabilitację to szukaj dobrego fizjoterapeuty.
PIOTR orzeczenie o stopniu niepełnosprawności poza kadrami powinno trafić rownież do lek.med.pracy.
Po długim zwolnieniu nie ominie Cię ta wizyta.
W decyzji są ,,WSKAZANIA DOTYCZĄCE" a tam punktach czemu orzeczenie niepełnosprawności ma służyć
1.odpowiedniemu zatrudnieniu-praca na stanowisku dostosowanym do niepełnosprawności
Medycyna pracy musi to wziąć pod uwagę w trosce o własny tyłek i Twoje bezpieczeństwo.
Wystawia zaświadczenie do kadr z wpisem np. ograniczenie dźwigania itp.
Zakład pracy jest zobligowany do respektowania.
Jeżeli nie dotrzyma warunków i na skutek tego stan zdrowia ulegnie pogorszeniu masz prawo do roszczeń.
Piotr tylko na zdrowy rozum nie o ewentualne roszczenia chodzi tylko o Twoje zdrowie tak jak radzi Ci Stokrotka.
Możesz orzeczenie wykorzystywać tylko w zakresie poza pracowym i wtedy nie składasz go w zakładzie pracy. Nie da się zjeść bułki i mieć bułkę.
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności to nie tylko przywileje ale również ograniczenia służące zachowaniu zdrowia, nie można pracować w nadgodzinach.
Tak to wygląda formalnie.
Wszelkie formy dogadania się z med.pracy. czy bezpośrednim szefem są obarczone ryzykiem obu stron.
EWA masz niezły bigos w szyi, oby dotychczasowe leczenie przyniosło Ci ulgę.
Ja mam na sztywno te same poziomy ale sąsiedztwo tak drastycznie się nie sypnęło.
ZUS wysyła na świadczenie rehabilitacyjne jeżeli pacjent( w tej instytucji to raczej petent ) rokuje powrót do zdrowia w przeciągu maximum 12 miesięcy.
Ciebie to raczej nie dotyczy.
Ja w zaświadczeniu lekarskim miałam wpis-rokowanie niemożliwe do ustalenia, przez okres... stała kontrola specjalistyczna. Składałam na świadczenie,orzecznik przekwalifikował na rentę czasową bez zdolności do pracy. To dotyczyło innej operacji ale orzecznik analizował również stan szyi.
Nie wydaje się żeby Twój lekarz mógł wpisać coś bardziej optymistycznego.
Pozdrawiam Z.

Witam WSZYSTKIE PERYSKOPKI.Wiktoria dzięki za odpowiedz.Myslałem ,że jestes juz zdiagnozowana.Pizalem moja córka niejest do operacji miewa bóle kregosłupa i chodzila do magika który aplikowal masaz i igiełki. Po 2 miesiacach ból wrócił z pustym portwelem.Masz tródna decyzje przed soba .Jezeli zostawic to lepiej nie bedzie,ale brać sie do roboty to podróż w nieznane ale i nadzieja,że moze być lepiej czy nie oto nam wszystkim chodzi-by było lepiej.Nasz wspólny operator mnie zmartwił kiedy miałem sawroty głowy.Dostałem tabletki na zawroty i cisnienie i przeszlo choć nie tak szybko jak bym chciał-Wiktoria peryskop w górę,słońce musi zaswiecić.piotr
Hamer,Stokrotka dzięki za szybka odpowiedz-mam co do myślenia. Niemniej nie slyszałem o marynarzu który nie może dzwigać.Byłem w sprawie 2 serii zabiegów i.......dostałem je za miesiac.NIEMATAHARI-pozdrawiam piotr

Cześć wszystkim,
Mały update mojego statusu. Zrezygnowałem z terminu w Krakowie, operację będe miał na Śląsku. Teraz czekam na termin.
Pozdrawiam, zdrówka i sił wszystkim!
__
Andy

Cześć Kochani!
A ja mam pytanko z innej beczki - może do Zosieńki - bo jest oblatana w tych sprawach.
Ja jestem na świadczeniu już 2 miesiąc. Po 3 mój okres ochronny się skończy i pewnie wyrzucą mnie z pracy. Chciałabym wiedzieć jak to jest z tym urlopem..bo pamiętam, że któraś z forumowiczek mi mówiła ale już zapomniałam. Pracodawca zwalnia mnie z powodu długiej nieobecności, ale powinien czy nie powinien wypłacić mi ekwiwalent?
U mnie bez zmian. Są lepsze i gorsze dni. Mam nadzieję, że tych pierwszych będzie więcej i widmo SM czy też innego choróbska układu nerwowego mnie nie przerazi...
Miłej Nocy
Ewa

Ewa, urlop jest Twój i wara pracodawcy od tego co Twoje. Musi wypłacić ekwiwalent i basta. Trzymaj się i nie daj się. Świadczenia rehabilitacyjne do dwunastu miesięcy, pamiętaj.
Andy, dobra decyzja Botaniczna jest ........ale jeśli chodzi o kręgosłup to mają pewne niedociągnięcia co rzutuje na
stan zdrowia pacjenta po zabiegu. Często robią fuszerki.
4 lutego jadę do Krzeszowic, wrócę to coś skrobnę /jak mi się będzie chciało/
miłego, irek

Tak jest urlop jest świętością , zostanie na pewno wypłacony .

Ewa, pracodawca moze, ale nie musi rozwiązać umowy. Zależy na jakiego człowiek trafi. Ale jak już zdecydują się na rozwiązanie stosunku pracy z Toba to pamietaj ze za niewykorzystany urlop do 3 lat (zgodnie z nowa ustawa) musza ci wyplacic ekwiwalent.

niematahari
super czyta się twój post że niecały miesiąc po operacji jest dobrze, że nie boli...ja mam nadzieje że też to napisze po 3 tygodniach
ewa wszystko będzie dobrze, podobno jak się myśli pozytywnie to sie wszystko co dobre do siebie przyciąga
krak będziesz się rehabilitował od 4 , ale nie zapomnij 7 trzymać za mnie kciuki

Zdecydowałam, że MR robię w Warszawie ze względu na urlop doktorka. Koszty podróży + trochę dołożę i mam na miejscu.
Dziś mnie wykręciło na lewą stronę. Co jest, że rzuca mi się na krtań i wtedy głos zanika - jakbym miała anginę albo coś...a nic mi nie jest.
Męczące to już i mam zły humor.
Stokrotko, ja trzymam :):) zadzwonię następnego dnia PO