Proszę o rozszyfrowanie wyniku MR.Tomografia rezonansu magnetycznego głowy,ze szczególnym uwzględnieniem kątów mostowo-mózdzkowych,wykonano sekwencjami FSE i GE w obrazachT1 i T2 zależnych wykazuje -obecnośc torbieli szyszynki wielkości 4x6 mm.Innych zmian patologicznych w tym zmian ogniskowych w istocie białej i szarej mózgowia, nie stwierdza się.Układ komorowy oraz pozostałe przestrzenie płynowe wewnątrzczaszkowe prawidłowe.Nieznaczne pogrubienie zapalne śluzówki zatoki klinowej.Czy to jest coś poważnego ,proszę o jak najszybszą odpowiedz

Torbiel jest maleńka i za jakiś czas po prostu trzeba ją skontrolować i zobaczyć, czy nic się nie dzieje - po upowszechnieniu nowych metod diagnostycznych (a konkretnie - rezonansu magnetycznego) torbiel szyszynki stwierdza się w Europie u ok. 4% ludzi badanych MR . Jak to się mówi: nie ma ludzi zdrowych, są tylko niedokładnie przebadani 40 lat temu pewnie byś w ogóle o tym nie wiedział i w tej błogiej niewiedzy szczęśliwie doczekał się wnuków i prawnuków
Bardziej niepokojące jest to "nieznaczne pogrubienie zapalne śluzówki zatoki klinowej". Koniecznie znajdź dobrego lekarza, badanie na pewno trzeba będzie powtórzyć.

Torbiel jest maleńka i za jakiś czas po prostu trzeba ją skontrolować i zobaczyć, czy nic się nie dzieje - po upowszechnieniu nowych metod diagnostycznych (a konkretnie - rezonansu magnetycznego) torbiel szyszynki stwierdza się w Europie u ok. 4% ludzi badanych MR . Jak to się mówi: nie ma ludzi zdrowych, są tylko niedokładnie przebadani 40 lat temu pewnie byś w ogóle o tym nie wiedział i w tej błogiej niewiedzy szczęśliwie doczekał się wnuków i prawnuków
Bardziej niepokojące jest to "nieznaczne pogrubienie zapalne śluzówki zatoki klinowej". Koniecznie znajdź dobrego lekarza, badanie na pewno trzeba będzie powtórzyć.

Witam! Dwa lata temu wykryto u mnie torbiel szyszynki wielkości 4-6 mm. Co pół roku powtarzam badanie RM. Ostatnie badanie w sierpniu 2007 wykazało powiększenie torbieli do wymiarów 7-7 mm. Kolejne czeka mnie pod koniec lutego 2008. Do tej pory zaliczyłam lądowanie z dość wysokich schodów- efekt złamana ręka i ogólne stłuczenia. Najlepsze jest to, że nie znam przyczyny upadku, podejrzewam, że "urwał mi sie film". Czy to mogło być spowodowane torbielą, a właściwie jej uciskiem na jakieś obszary mózgu? Jestem pacjetką Kliniki w Centrum Onkologii. Lekarz prowadzący każe czekać i na moje pytania odpowiada "to może być przyczyna , ale nie musi". Moje pytania: co może sie dziać ze mną, gdy torbiel będzie się powiekszać? Prosze o polecenie dobrego specjalisty w celu konsultacji moich wyników.

mój narzeczony też ma torbiel szyszynki. nie wiadomo czy ma ją od urodzenia czy powstała w wyniku wstrząsu, którego doznał niedawno. ale też ma zaniki pamięci, film mu się urywa... bardzo boli go głowa, aż czasem wymiotuje. nie wiemy co robić. neurolog powiedział, ze trzeba to skontrolować za rok. ale co do tego czasu???szukamy jakiegoś dobrego neurochirurga.

U mojego 6letniego synka właśnie wykryto torbiel na szyszynce, ale jest zdecydowanie większ niż te o których piszecie. Ma 12-18mm. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Dostałam namiary na "najlepszego" neurochirurga profesora Jarmundowicza, przyjmuje we Wrocławiu na Piłsudskiego 56. Zobaczymy co powie.

to daj znać jak coś się dowiesz

to daj znać jak coś się dowiesz

www.ptnch.pl/klinika.html zobacz sobie tą stronkę sam we wtorek umówiłem się na wizytę

też mam torbiel szyszynki o wymiarach 12x16 mm wiem ze nalezy to kontrolowac żadnych leków nie zazywam na to , a czy może wpływac na gospodarke hormonalną lub na cos innego ?