nie koniecznie !
mnie lekarz tez mowil ze bol glowy moze byc na tle nerwowym !

byłam na badaniach , mam złogi wapnia w półkólach mózgu itd ale nie ma to wływu na moje bóle głowy, prawdopodobnie to silna migrena + dolegliwości nerwowe.. jeszcze bede mieć robion EEG

hej! w wakacje wykryto u mnie gruczolaka przysadki mygowej... Mam wyniki hormonow dobre, ale ya to bole glowy nie ustepuja. Mam niskie cisnienie,a guz ma wielsc 13mm. A ja sama mam dopiero 17lat. Czy to cos powaznego...prosze o pomoc. dziekuje

jezeli mozecie to odpiszcie na mojego e-mail
karolka1507˛malpa amorki.pl

Gruczolak to rodzaj niezlosliwego nowotworu, zawsze takie sprawy sa powazne. Jezeli masz to wykryte juz od wakacji to rozumiem, ze jestes przez jakiegos lekarza leczona i to on powinien decydowac czy musisz zrobic szybko operacje czy wystarczy leczenie farmakologiczne. U mnie zoperowano gruczolaka po 3 miesiacach od jego stwierdzenia i uwazam, ze nie ma co zwlekac bo im pozniej tym wiecej robi spustoszenia w organizmie.

witam! ja tez mam gruczolaka-9mm! na ostatnim wyniku rezonansu jest napisane-po prawej stronie przysadki widoczna zmiana o wymiarach 9-8-9mm,nie mozna wykluczyc jej naciekania"! czy ktos wie co to znaczy? w poprzednim wyniku nie pisalo nic o naciekaniu dlatego sie martwie a wizyte u lekarza mam dopiero za miesiac! dziekuje za odpowiedz pozdrawiam

Dziękuję za pomoc... Strasznie się boję co dalej... Wszystkie wyniki mam dobre od endokrynologa. W czerwcu dopiero będę miała powtórzone wszystkie badania. Włącznie z rezonansem i tomografią głowy... Oraz z wynikami od endokrynologa i okulisty. Później wizyta u neurologa i on postanowi co dalej...Ja mam dopiero 17 lati zastanawiam się czy może zmienić lekarza,bo jestem pod obserwcją najlepszego neurologa dziecięcego...?

To czy wywalają przysadkę razem z guzem zależne jest od wielkości gruczolaka. Sama przysadka jest bardzo mała, ma mniej więcej rozmiar fasoli. Więc jak ci taki guz urośnie, że wchłonie przysadkę lub ją oblepi to nie będą oddzielać guza od przysadki, tylko wywalą z kawałkiem lub całą przysadką.

Może też być złośliwy, zawsze biorą po operacji tkankę do badania, żeby sprawdzić z jakim typem guza mają do czynienia. Pozatym jak jest duży to może odrastać i wtedy muszą operować ponownie. Może też urosnąć tak, że będzie uciskał skrzyżowanie nerwu wzrokowego i może spowodować nawet ślepotę, jesli się nie zoperuje. Im szybciej się go zoperuje tym lepiej, lecz z terminem nie trzeba się za bardzo spieszyć, bo gruczolaki rosną latami, to nie ciasto na drożdżach ... Choruję już kilka lat na to świństwo i trochę o tym się nasłuchałem ...

Pozdrawiam,
XXX

Po pierwsze, usuwa sie gruczolaka a nie przysadke, przysadka jest nam potrzebna do prawidlowego funkcjonowania. Po drugie, prawda jest ze gruczolaki rosna powoli i nie wszystkie sa operowalne ale o operacji powinien decydowac neurochirurg. Gruczolaki ponizej 1 cm srednicy sa nazywane mikrogruczolakami a powyzej 1cm srednicy makrogruczolakami, sa z natury niezlosliwymi nowotworami ale to jest sprawa indywidualna.
A co do odrostow gruczolakow, im dluzej zwlekamy z operacja tym wieksze robi guz spustoszenie i wieksza szansa na jego odrost, wiec radze nie zwlekac, i to co napisal gosc ze ma go kilka lat - czlowieku, nie zwlekaj, usun go !!!!