Reklama:

śpiaczka (15632)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
20-01-2013, 18:20:06

Dziękuję Daria za wyczerpujący opis. jestem dopiero na etapie zbierania kompletu dokumentów niezbędnych do umieszczenia taty w zol. W szpitalu dowiedziałam się, że składa się dokumenty do kilku ośrodków. Bo wszędzie jest problem z miejscami. I trzeba czekać w kolejce.
A może ktoś wie jak jest w Tucholi, tam zol funkcjonuje w szpitalu.
gość
21-01-2013, 17:04:33

Zacznę tak co za mróz bryyy u nas -12C, dziś poniedziałek więc ćwiczenia na piłce z tatą, chłopacy wsadzili tatę o 16 tej na piłkę na brzuszek, wyćwiczyli, wykólali, teraz mąż go masuje. Szkoda że tatko nie umie wydawać dźwięków, bo pewnie by zamruczał jak nasz kotek, bo prawie tak wygląda. Co prawda w tym tygodniu dogoterapia odwołana bo pan jest na turnusie z dziećmi, ale nasze kocie godnie stara się zastąpić pieska . Tylko nie widzimy, a kocia już wkrada się do łóżka taty i dzielnie zasypia przy jego boku lub w nogach, tak na wszelki wypadek pilnuję by nie położyła się kotka tacie ma klatce piersiowej bo to może zaburzyć oddychanie. Bałam się trochę że ta zima znowu sprawi że tato zacznie mocno spać, ale zmiana leków dobrze mu zrobiła, no i oczywiście wysadzanie prawie codziennie na wózek. Teraz ma kto to robić po przeszkoleniu naszej pielęgniarki syn doskonale daje sobie z tym radę, dokupiłam też porządny element do windy w którym wysadzamy tatę bo to co było w komplecie było po prostu niewygodne, a wprost niebezpieczne i za płytkie i bałam się że tatko się ześlizgnie. Teraz jest ok tatko siedzi wygodnie. Teraz tylko czekam na telefon z Rept lub ze światła lub z Bydgoszczy gdzie przyjmą tatę na rehabilitację i diagnostykę.
Tak się tylko zastanawiam czy do szpitala gdzie był tata czy mogła bym na rehabilitację złożyć wniosek o ponowne go przyjęcie na ,,Lutyckiej'' czy może go by tam by go przyjeli ?? Tam było ok, to oni pomogli załatwić mi tę diagnostykę w świetle ?? Pozdrawiam Bożenka
gość
21-01-2013, 19:19:46

Witam, żeby było jasne ja nie neguje Grudziądza!!!!!!!! przeciwnie jestem wdzięczna, że mąż mógł tam leżeć!!!!!! ale doświadczenie uczy aby pytać o takie szczegóły jak łóżko...bo to dla wysokich osób bardzo ważna sprawa.
gość
21-01-2013, 19:38:07

proszę o informację jak długo pacjent może mieć sondę silikonową i być przez nią karmiony...czy rzeczywiście nie powoduje ona odleżyn??? czy w tym przypadku nie ma potrzeby zakładać pega??? czy ktoś posiada taką wiedzę????
gość
21-01-2013, 19:57:36

Jak tatko miał jeszcze sondę silikonową oczywiście my ją zakupowaliśmy, to wymiana była co 5- 6 tygodni chyba ze się tak zapchała na domowym jedzeniu że trzeba było wyjąć wyczyścić i założyć na nowo. A odleżyny robią się rzadziej, tato nigdy nie miał. Przedział najlepszych to 12 i 14 do gotowego jedzenia i 14 i 16 do jedzenia domowego, ale ja polecam pega. Tylko radzę dopilnować by go odpowiednio skrócili i by był taki przeźroczysty wymienia się co 2-3 lat. Bo są jeszcze białe i takie jak cewniki do pęcherza ale te są kiepskie często pękają i powodują że przeciekają bokiem. U taty peg wystaje ok 30 cm nad brzuch i tak jest najlepiej podobno, bo na początku to miał chyba ze 60 cm dopiero potem skrócili. Pielęgnacja nie sprawia problemu, myje się letnią wodą z dodatkiem szarego mydełka w płynie gazikiem, spłukuje, a potem octanisept, kawałek opatrunku z parafiną, suche jałowe gaziki nacięte do 1/2 długości i plaster hipoalergiczny zmiana co 2-3 dni jak nic sie nie dzieje. Pozdrawiam Bożenka
Forumowiczka
21-01-2013, 21:19:54

Gość 2013-01-21 18:04:33 Zacznę tak co za mróz bryyy u nas -12C, dziś poniedziałek więc ćwiczenia na piłce z tatą, chłopacy wsadzili tatę o 16 tej na piłkę na brzuszek, wyćwiczyli, wykólali, teraz mąż go masuje. Szkoda że tatko nie umie wydawać dźwięków, bo pewnie by zamruczał jak nasz kotek, bo prawie tak wygląda. Co prawda w tym tygodniu dogoterapia odwołana bo pan jest na turnusie z dziećmi, ale nasze kocie godnie stara się zastąpić pieska . Tylko nie widzimy, a kocia już wkrada się do łóżka taty i dzielnie zasypia przy jego boku lub w nogach, tak na wszelki wypadek pilnuję by nie położyła się kotka tacie ma klatce piersiowej bo to może zaburzyć oddychanie. Bałam się trochę że ta zima znowu sprawi że tato zacznie mocno spać, ale zmiana leków dobrze mu zrobiła, no i oczywiście wysadzanie prawie codziennie na wózek. Teraz ma kto to robić po przeszkoleniu naszej pielęgniarki syn doskonale daje sobie z tym radę, dokupiłam też porządny element do windy w którym wysadzamy tatę bo to co było w komplecie było po prostu niewygodne, a wprost niebezpieczne i za płytkie i bałam się że tatko się ześlizgnie. Teraz jest ok tatko siedzi wygodnie. Teraz tylko czekam na telefon z Rept lub ze światła lub z Bydgoszczy gdzie przyjmą tatę na rehabilitację i diagnostykę.
Tak się tylko zastanawiam czy do szpitala gdzie był tata czy mogła bym na rehabilitację złożyć wniosek o ponowne go przyjęcie na ,,Lutyckiej'' czy może go by tam by go przyjeli ?? Tam było ok, to oni pomogli załatwić mi tę diagnostykę w świetle ?? Pozdrawiam Bożenka
Witam serdecznie ,widzę ,ze tatko robi duze postepy ,oczywiście dzięki Tobie i Twoim bliskim, a najwazniejsze jest to ,ze wierzycie w to co robicie i tak bardzo kochacie ,ze nie poddajecie się i to jest wspaniałe.Ale ja w innej sprawie , czekacie na Repty , Bozenko dzwoń co kilka dni i przypominaj , a na pewno to przyspieszy termin, a na oddział rehabilitacyjny na Lutycką ,jezeli uważasz ,ze tam było ok. to nie zastanawiaj się tylko składaj wniosek i deptaj , jest początek nowego roku i większe szanse ,ze jeszcze maja dużo "tych swoich punktów" do wykorzystania , a jak nie spróbujesz to nie bedziesz wiedzieć. Moje zdanie, po 4 latach zmagania się z choroba męża, jest takie : składać wnioski ,gdzie tylko wiemy ,ze jest mozliwość rehabilitacji, a nigdy terminy w osrodkach się nie pokryja, a jeżeli nawet to odmówić zawsze mozna . Uważam ,ze trzeba wykorzystać wszystko co tylko jest mozliwe . Pozdrawiam i zyczę powodzenia.
gość
22-01-2013, 19:15:27

Gosiu, masz jakiś kontakt z Kowalowa, trzyma się jakoś dziewczyna? Jesli masz pozdrów ją serdecznie od nas.
A u Tadzia sa jakieś zmiany?
Pozdrawiam ciepło Ania z torunia
Forumowiczka
22-01-2013, 21:16:41

Gość 2013-01-22 20:15:27 Gosiu, masz jakiś kontakt z Kowalowa, trzyma się jakoś dziewczyna? Jesli masz pozdrów ją serdecznie od nas.
A u Tadzia sa jakieś zmiany?
Pozdrawiam ciepło Ania z torunia
Aniu witam i pozdrawiam , z Karolina hy....., trudno to nazwac kontaktem , pisałam do nie emayle ,ale bez odpowiedzi , a co się z nią dzieje to wiem tylko z Fejsbuka , ostatnio szukała pracy za granica ,aby wyjechać na stałe. Przyznam ,ze jej kolezanki /w jej wieku i blisko mieszkające/ wypowiadają sie różnie , niektóre wypowiedzi mnie dziwią ,ale to jej życie . Ja odnoszę wrażenie ,ze Ona chce się odciąć od przeszłości , czyli od tego co przeszła z Michałem i niestety przegrała , a przecież jest jeszcze młoda i ma dzieci ,więc musi sobie radzić. I chyba dlatego nie odzywa się do nas forumowiczów. To tyle co wiem , Ja zagladam na to forum prawie codziennie i cieszę się ,ze wszyscy walczycie. Pozdrawiam cieplutko mimo ,ze mróz.
gość
23-01-2013, 15:25:02

co sie stalo u kowalowej?
ona byla dla mnie pewnego rodzaju guru na tym forum, zawsze sluzyla rada
gość
23-01-2013, 19:45:44

Dziekuję Gosiu za odpowiedź.To dobrze, że Karolina ma plany i dobrze moim zdaniem, że chce od tego się odciąć. Walczyła do końca zrobiła co mogła. Ma dzieci jest młoda, niech się jej szczęści z dala od chorób i nieszczęść czego oczywiście Wam wszystkim i sobie też zyczę. Ania
PS. Nie chce Ci się Gosiu pisać jak Ty się trzymasz i Twój mąż?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Zmiany atroficzne po stłuczeniu mózgu
Diagnoza po rezonansie magnetycznym : U podstawy lewego płata skroniowego zmiany atroficzne mózgu po przebytym stłuczeniu widoczne na obszarze około 1,5cm. Wniosek: ognisko stłuczenia mózgu w obrębie lewego płata skroniowego. Co to znaczy? Co dalej?
gość
Tabletki na uspokojenie a stan starszej osoby
Dzień dobry, bardzo proszę o poradę bo nie wiem gdzie tkwi przyczyna złego stanu zdrowotnego babci. Babcia ma prawie 90 lat, jest sprawna na umyśle, kontaktowa i logicznie myśląca. Od 5 lat babcia przyjmowała lek Zomiren 0,25mg ze względu na lekkie stany stresowe. Od trzech tygodni lekarz rodzinny zmienił jej ten lek że względu na szybkie uzależnienie, przepisał w zamian Hydroxyzinum 25 mg (1-0-1) oraz Pramolan 50 mg (0-1-0). Już po paru dniach od ich zmiany babcia zaczęła mieć omamy. Słyszy dziwne dźwięki, twierdzi że to nie są szumy uszne bo jak zatka uszy to tego nie slyszy. Mówi że łóżko się jej trzęsie, jest lękliwa i boi się być sama. Trochę niepokoi mnie taka reakcja. Mogłabym przypuszczać że może są to już zmiany starcze ale dziwi mnie fakt zbieżności z zmiana leków. Czy jest możliwość że to skutek uboczny właśnie stosowanych leków ? Udać się do neurologa, psychiatry ? Jak jej pomóc? Dziękuję za poradę.
gość
Tczy neurotop mogę zmienić na Trileptal?
Cześć wszystkim. Mam pytanie. Czy z neurotopu mogę przejść na trileptal?. Ponieważ po neurotopue stałem się aseksualny
gość
mrowienie, wędrujące bóle rąk głównie od dłoni do łokci
Od ok. 3 lat pojawiło się uczucie mrowienia, wbijania szpilek w dłoniach i w rękach do okolic łokci, a czasem barku. Objawom tym towarzyszy bół, kótry tzw. wędrujący, raz mam wrażenie, że bolą mnie mnieśnie, innym razem stawy a następnie kości. Pojawia się w różnych miejscach. Objawy te nasilają się tzn. o ile wczesniej pojawiały się od czasu do czasu to teraz jest to stan stały. Trzymanie kubka w dłoniach, chwycenie klamki i inne codzienne czynności sprawiaja mi ból. Ma wrażenie tzw. niezdarnych rąk, przedmioty wypadają mi z dłoni,. Od niedawna podobne objawy pojawiły się w stopach i nogach. Początkowo myślałam, że to niedoleczona bolerioza ale wg lekarzy boolerioza jest wyleczona, szukałam pomocy u reumatologa ***czynnik reumatoidalny w normie) - brak podstaw do dalszej diagnostyki, u neurologa - gdzie rezonans kręgosłupa szyjnego i leżdziowego nie wykazał żadnych anomalii, kóre mogłyby powodać dolegliwości. Sama nie wiem, gdzie szukać pomocy, bowiem ja naprawdę cierpię z bólu. Od niedawna pojawiły sie bóle głowy o charakerze migrenowym. Ktoś ma pomysł, gdzie szukać pomocy, co to może być, aby móc łagdzić doelgliwości bólowe.
Reklama: