Reklama:

śpiaczka (15632)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
08-08-2012, 16:21:05

Cieszę się Renatko że braciszek nadal w szpitalu bo go leczą, to chyba najważniejsze
U mojej Dorotki bez zmian, ćwiczymy i ćwiczymy i po woli do przodu. Ciocia miała konsultację ortopedyczną - oczywiście prywatnie bo to na za kilka tygodni by była dopiero, stopy mają się lepiej, trochę się wyprostowały, do tego dobrze się ćwiczą bo są luźniejsze. Niestety mowa nie wraca, poza kilkoma dźwiękami to nic więcej, co prawda Dorotka rozumie proste polecenia typu ,,podaj rękę, uśmiechnij się'' ale mówić nie chce Pozdrawiam Ewka
gość
08-08-2012, 19:57:04

Witam! Powiedzcie mi czy poradzę sobie sama w domu z odleżyną 4 stopnia?!!!!
gość
09-08-2012, 10:29:13

Według mnie najlepiej odleżyny goją się w domu, bo ty sam/sama będziesz o nie dbać. Należy robić często opatrunki a nie jak w szpitalu jeden raz na dzień lub co kilka dni. Najważniejsze w odleżynach oprócz opatrunków, do dobre odżywianie i dostarczanie dużych ilości białka.
Jeśli chodzi o odleżynę to należy sprawdzić czy nie ma konieczności wyczyszczenia jej z martwych komórek przez chirurga. Jeśli nie to postępowanie powinno być takie:
odleżyna goi się najszybciej w mokrych warunkach - więc nie można dopuścić do jej wyschnięcia!!!. Należy robić przymoczki z Oktaniseptu, rywanolu i altacetu na przemian, + maści Alantam plus, Termentol, Linomag też na przemian. Polecam stosowanie siateczki Jelonet (http://www.timago.com/pl/Jelonet,produkt,44.html)
Moje opatrunki wyglądały tak: siateczka Jelonet, maść, przymoczka na jałowej gazie. Przymoczkę dolewałam co 1-2-3 godziny, tak żeby opatrunek był cały czas mokry. cały opatrunek zmieniałam co 12 godzin i rana szybko się zarosła - w kilka tygodni).
polecam również opartunki Hartmana; https://www.hartmann24.pl/products.php?id=729
to w przypadku jeśli rana potrzebuje oczyszczenia - opatrunek też powinien być cały czas mokry
gość
09-08-2012, 11:03:48

znacie jakiegos dietetyka, specjaliste od zywienia klinicznego ktory zna sie na zywieniu osob w spiaczce?
gość
09-08-2012, 16:44:02

CO DO ODLEŻYNY!! ja wwyleczyłam odleżyne na kości ogonowej, która została oczyszczona chirurgicznie prawie do kości. Polecam wietrzenie, maść Sofargen( ściągalam ją z Włoch, ale moze u nas zrobliliby na receptę) poza tym maść z jodyną, kedy zacznie zarnować smarowałam propolem. Leczenie odlezyny to długi czas, nasza goiła się ok. 6 miesiecy.
mój mail: zaba0408@wp.pl - w razie pytań pisz:)
gość
10-08-2012, 12:48:14

Gość 2012-08-09 13:03:48 znacie jakiegos dietetyka, specjaliste od zywienia klinicznego ktory zna sie na zywieniu osob w spiaczce?
Jeśli chodzi o żywienie przemysłowe to polecam
http://www.szpital-orlowskiego.pl/oddzial-kliniczny-zywienia-i-chirurgii.html
gość
10-08-2012, 12:52:12

Gość 2012-08-03 18:30:19 czy mozliwe jest ze w zolu podaja jakies leki uspokajajace? bo nie wiem jak to wytlumaczyc
w niedziele ojciec byl zywszy,wodzil oczami, a na prosbe ze jezeli slyszy ma podniesc reke zrobil to dosc wyraznie ,chociaz wczesniej nawet reka praktycznie nie ruszal
od amtego czasu znowu 0 kontaktu. Jak to wytlumaczyc?
Możliwe że podają leki uspokajające lub po prostu stan chorego się pogorszył, albo też chory ma "gorszy dzień"
Proszę sprawdzić co podają
gość
10-08-2012, 12:54:37

U Dorotki odleżynę III/IV stopnia wyleczyliśmy Hydrocoloidem, do tego tylko octanisept i żel z octaniseptu chyba Octanilin. Drobne odleżynki to octanisept płukanie na to bactigrast i opatrunek. Żadnych maści typu linomag czy sudoctem nie wolno pakować do rany, najwyżej zaczerwienienia czyli I stopnia można smarować i prawie wygojone, ale nigdy żywe rany to błąd. Dla utrzymania wilgoci można stosować na niezakażone rany Aqagel czyli galaretkę jak by oczywiście kupuje sie to w aptece nie żadna owocowa jak chciała zrobić moja znajoma hi hi. Na zakażone rany z wysiękiem czyli cieknie stowowaliśmy Aqacele Ag czyli opatrunek ze srebrem. A z biedy jak brakowało w szpitalu opatrunków z gazy nasączone octaniseptem lub z biedy kwasem bornym czy solą 0,9%, riwanol to tragedia i barwi ranę to jak by płókać wodą z farbą. A polecam też maści enzymatyczne tylko nie pamiętam jej nazwy droga ale dobra i Agosulfan to też maść ze srebrem, ale wolę opatrunki mimo że droższe.
A u nas nic się nie dzieje, miałam 2 spięcia z rehabilitantami bo nałogowo niedopilnowani zapominają zabierać na ćwiczenia ale poszłam do ordynatora i przyznał mi rację. No ciocia dostała też już pierwszą rentę skromną, ale płacą to najważniejsze załatwianie trwało w miesiące i bez większych problemów przyznali na 2 lata hi hi. W połowie września jedziemy do Torunia na Cyber Oko- tylko mam pytanie ile trwa pobyt w Świetle?? bo słyszałam że 2 dni lub 2 tygodnie?? A już podjęta jest decyzja na 3 tygodnie ciocia idzie do ZOLu, potem do Światła i do domku, obecnie czekam na ssak z wypożyczalni. Materac i łóżko mam, przeciwodleżynowy też, do tego pościel, poduszki i wałki, kilka kompletów pościeli, koce. Do tego oddzielny wymalowany na pastelowo i zmywalnie pokój.
Mam też pampersy, miski do mycia no ubrania też, wózek i co jeszcze??........ Proszę o radę Ewka
gość
11-08-2012, 11:06:28

Ewa musisz jeszcze rozejrzec sie za rehabilitacjami. spotaj w najblizszej przychodni czy sa szanse zeby rehabilitant przychodzil do domu. pamietaj ze nalezy sie 80 dni zabiegowych w roku. rehabilitacja domowa obejmuje rozne zabiegi cwiczenia bierne, masaz, pionizacje nawet fizyko terapie - to zleca lekarz rehabilitacji. mozesz rowmiez pomyslec o rehabilotacji prywatnej o ile starczy ci kasy. idz do lekarza rodzinnego i powiedz ze zacierasz ciocie do domu moze cos ci doradzi jeszcze. jak ciocia bedzie juz w domu to zobaczysz co ci jeszcze bedzie potrzebne. termometr, cisnieniomierz, pulsoksymetr, wlewki do lewatywy, strzykawki, gaziki, plasty, rekawiczki, ssaki (refundowane na wniosek tak jak pampersy) itp
Początkująca
11-08-2012, 12:14:22

Ewka, bardzo bym chciała z tobą pomailować, mogłabyś podać swój adres? U mnie bez zmian, michał nadal bez kontaktu, otwiera oko, podnosi głowę, rozgląda się po sali i to tyle. Leci już czwarty miesiąc. Oczywiście mamy problemy ze szpitalem, bo chcą go wypisać do domu, ale nawet ne będe się o tym rozpisywać. Pozdrawiam wszystkich iżyczę wytrwałości.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
nietypowy ból głowy - brak diagnozy
Cześć, piszę, bo od października 2024 mój mąż zmaga się z nietypowymi bólami głowy i jesteśmy już trochę bezradni. Może ktoś miał podobne doświadczenia i mógłby się podzielić? Objawy: ból głowy zawsze po prawej stronie, zmiennie: potylica lub skroń/nad uchem, kilka razy dziennie, także w nocy, niezależny od wysiłku czy pozycji, dodatkowo: senność, brak energii, drętwienie 4. i 5. palca obu rąk (głównie w nocy/nad ranem), częste drętwienie skóry między łopatkami. Badania dotychczas: TK/MR głowy i szyi, punkcja lędźwiowa, doppler, zatoki, dno oka – wszystko w normie, RTG szyi: dyskopatia C5–C7, EMG: wydłużona latencja fali F (sugeruje demielinizację korzeni), badania krwi: w normie, borelioza niejednoznaczna. Leczenie: bez efektu: pregabalina, amitryptylina, B12, Sirdalud, blokady nerwów, fizjoterapia, osteopatia, marihuana medyczna. czekamy na zabieg termolezji. Czy ktoś z Was miał podobne objawy? Albo możecie polecić specjalistę (neurologa/kliniki bólu) w Polsce lub w Niemczech, który faktycznie zajmuje się takimi przypadkami? Każda wskazówka będzie dla nas bardzo cenna 🙏
gość
mrowienie, wędrujące bóle rąk głównie od dłoni do łokci
Od ok. 3 lat pojawiło się uczucie mrowienia, wbijania szpilek w dłoniach i w rękach do okolic łokci, a czasem barku. Objawom tym towarzyszy bół, kótry tzw. wędrujący, raz mam wrażenie, że bolą mnie mnieśnie, innym razem stawy a następnie kości. Pojawia się w różnych miejscach. Objawy te nasilają się tzn. o ile wczesniej pojawiały się od czasu do czasu to teraz jest to stan stały. Trzymanie kubka w dłoniach, chwycenie klamki i inne codzienne czynności sprawiaja mi ból. Ma wrażenie tzw. niezdarnych rąk, przedmioty wypadają mi z dłoni,. Od niedawna podobne objawy pojawiły się w stopach i nogach. Początkowo myślałam, że to niedoleczona bolerioza ale wg lekarzy boolerioza jest wyleczona, szukałam pomocy u reumatologa ***czynnik reumatoidalny w normie) - brak podstaw do dalszej diagnostyki, u neurologa - gdzie rezonans kręgosłupa szyjnego i leżdziowego nie wykazał żadnych anomalii, kóre mogłyby powodać dolegliwości. Sama nie wiem, gdzie szukać pomocy, bowiem ja naprawdę cierpię z bólu. Od niedawna pojawiły sie bóle głowy o charakerze migrenowym. Ktoś ma pomysł, gdzie szukać pomocy, co to może być, aby móc łagdzić doelgliwości bólowe.
gość
Tabletki na uspokojenie a stan starszej osoby
Dzień dobry, bardzo proszę o poradę bo nie wiem gdzie tkwi przyczyna złego stanu zdrowotnego babci. Babcia ma prawie 90 lat, jest sprawna na umyśle, kontaktowa i logicznie myśląca. Od 5 lat babcia przyjmowała lek Zomiren 0,25mg ze względu na lekkie stany stresowe. Od trzech tygodni lekarz rodzinny zmienił jej ten lek że względu na szybkie uzależnienie, przepisał w zamian Hydroxyzinum 25 mg (1-0-1) oraz Pramolan 50 mg (0-1-0). Już po paru dniach od ich zmiany babcia zaczęła mieć omamy. Słyszy dziwne dźwięki, twierdzi że to nie są szumy uszne bo jak zatka uszy to tego nie slyszy. Mówi że łóżko się jej trzęsie, jest lękliwa i boi się być sama. Trochę niepokoi mnie taka reakcja. Mogłabym przypuszczać że może są to już zmiany starcze ale dziwi mnie fakt zbieżności z zmiana leków. Czy jest możliwość że to skutek uboczny właśnie stosowanych leków ? Udać się do neurologa, psychiatry ? Jak jej pomóc? Dziękuję za poradę.
gość
Zespol Melas
Witam ,jestem nosicielka zespołu melas mam 38lat.Od kilku miesięcy boli mnie głowa, i nogi mam słabe Nie mam na nic sily a lekarze to olewają. Robiłam tomograf jesienią niby wyszdl dobrze.A ja coraz gorzej się czuje,opuszczam dni w pracy,nie mam sily zająć sie corka i rodzina. Patrzą na mnie ja jakąś hipohondryczka a ja naprawdę już nie daje rady żyć!!! Proszę może ktoś zna dobrego neurologa z powołania
Reklama: