Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29039)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
20-06-2025, 07:31:13

Gość jeśli uważasz że skierowano cię do operacji za szybko . Jesteś nie pewny to dobrze by było skonsultować to z innym neurochirurgiem . Ja miałam na poziomie C5 C6. Dwa lata temu jestem bardzo zadowolona .
Początkująca
06-07-2025, 17:55:47

Alina74 27-11-2024, 11:13:05
Gdzie masz operację . Ja miałam w Jastrzębiu. Będzie dobrze . Zaśniesz obudzisz się po wszystkim . Poprawa już odczuwalna po operacji .


@Alina74 Cześć Alina miałaś operacje w Jastrzębiu Zdrój? Kto Cię operował ?
gość
21-07-2025, 09:03:39

Cześć, mam zdiagnozowaną dyskopatie szyjną c5/c6 z centralną prawostronną przepukliną dyskową. Od marca miałam 3 nawroty bólowe (2 x prawa ręka- blokada ruchu, zamieniająca się w promieniujący ból od karku łopatki do przedramienia ostatni nawrót wyszedł na ręce lewej razem z drętwieniem całej ręki- trwało to dobrych parę tygodni) od lat w nocy wybudza mnie drętwiejący kark z mocnym tępym bólem głowy (ciężkość głowy do tego stopnia, że aby wstać muszę złapać przedramionami głowę i się zerwać do góry) kiedyś podczas fizycznej pracy w nocy drętwiały mi obie ręce. Lekarz neurochirurg powiedział, ze kwalifikuję się do operacji. Mam 29 lat i nie wiem czy operować czy się jednak wstrzymać, co lepsze, czy robić i odczuć komfort życia (mam nadzieję) powrót do sportu, aktywne życie bez bólu, czy czekać nie wiadomo na co ( może ta przepuklina się wchłonie? jest taka szansa)
gość
31-08-2025, 23:26:09

Cześć,
5 lat temu miałem mikrodiscektomie ze stabilizacją c- space na poziomie c6-c7 z powodu dużej przepukliny uciskającej na rdzeń z sekwestracja. Objawy jak większość tutaj - ból potylicy, karku, ramion, łopatki, mniejsza precyzja w dłoniach, szumy uszne, drętwienie rąk w nocy do tego stopnia, że stawały się niewładne (jedną ręką musiała podnosić i masować drugą żeby wróciło czucie) i mrowienie. Operowany byłem w Siemianowicach Śląskich. Operacja przebiegła pomyślnie, najgorsza była narkoza, która bardzo ciężko zniosłem. Rana zagoila się tak, że jej nie widać. Wszystkie objawy ustały, jedne zaraz po operacji, inne po rehabilitacji. Odzyskałem moje dawne życie. Do tej pory uważałem, że nie było się czego bać i że gdybym musiał - przeszedłbym to jeszcze raz.
No i jestem 5 lat po.
I zmora wróciła.
Mam 35 lat i przed sobą widmo kolejnej operacji, tym razem pięterko wyżej c5-c6. Znowu ogromna przepuklina (jeszcze sie nie oderwała) i uciska rdzeń. Tym razem objawy są mniej dokuczliwe, albo przez lata stałem się ignorantem. Ból potylicy, karku i ramion (dużo mniejszy niż przy poprzedniej przepuklinie), mrowienie i cierpnięcie rąk, mniejsza precyzja i mniejszy zakres ruchu głowa. Zgłosiłem się do lekarza który mnie operował ostatnio, a on stwierdził, że obraz rezonansu jest poważny ale moje objawy są mniej dokuczliwe i z racji tego, że to już drugi poziom miałby być operowany, to lepiej spróbować rehabilitacji, bo zaraz pójdzie kolejny dysk i kolejny i zostanę robotem. Szczerze, to jakoś umknęła mi informacja, że po zoperowaniu jednego odcinka - siadają kolejne. Myślałem, że zrobiłem to raz i mam to z głowy już na zawsze. Samej operacji się nie boję ale nie chce co 5 lat być operowany i stawać się terminatorem. Jest na to jakiś sposób? Czy uporczywa rehabilitacja może sprawić, że operacja nie będzie konieczna? Że to się nie będzie rozwijać? Boję się mielopatii więc bym się zoperował, a z drugiej strony boję się drugiej operacji, że konieczna zaraz będzie trzecia i czwarta itd. Przed pierwszą przepuklina pracowałem fizycznie, teraz umysłowo. Mimo, że nie dźwigam - wróciła cholera. Uwielbiam prowadzić auto, boję się, że kolejne usztywnienie pozbawi mnie tej możliwości. Zresztą…co 5 lat operację? O czym my mówimy, a gdzie tam do emerytury?
Poniżej moje aktualne zdjęcie paszportowe
M.
Początkująca
04-09-2025, 14:23:57

Cześć gościu . Mi lekarz powiedział że kręgosłup leci jak domino . Ja już jestem cyborgiem 😆. Śrubki , płytki , implanty . Teraz czekam na kolejną operację na odcinku lędźwiowym . Tylko że ja w porównaniu do ciebie jestem starszą panią .😂 Też lubię jeździć autem . Żeby było mi łatwiej mam matę obrotową i kamerkę na przód i tył . Jestem na etapie załatwiania renty . Przeraża mnie to bo jak tu funkcjonować . Rehabilitacja to podstawa . Napewno nie zaszkodzi . Ja ćwiczę dużo .
gość
07-09-2025, 10:52:59

Hej, dzięki, że się odezwałaś. Ile miałaś poziomów operowanych w odcinku szyjnym? W jakim odstępie czasu? I dlaczego masz śrubki i płytki, a ja nie? Czy taką operację przechodziłaś też w dostępie przednim czy od tyłu? Boli Cię nadal kark i słyszysz jakieś trzaski? Nie miałem do tej pory styczności z osobami po takiej operacji więc nie wiem jakiego zakresu ruchu się spodziewać i jak poważny jest mój stan. Na boki nawet zakres ruchu jest niezły, powiedzmy, że wystarczający (z braku laku). Ale góra/dół - dramat. Praktycznie opuszczam bądź podnoszę wzrok, bo głowa jest w miejscu. Nie ma mowy, żebym dopił picie w puszce do końca, zobaczył samolot lecący na niebie nade mną, a ostatnio poszedłem w brudnej od pasty do zębów koszulce na brzuchu, bo oparłem się o umywalkę. Jak jakaś fleja. A co dopiero będzie po drugim usztywnieniu jak ja już jestem sztywny? 😕

M.
gość
04-10-2025, 11:53:17

Ubh
gość
04-10-2025, 12:21:38

Hej mam pytanie:) jestem po rezonansie - dołączam opis … neurolog, neurochirurg zalecają operacje i to na cito. Zero rehabilitacji - wręcz zakazana. Zero aktywności, jazdy samochodem itp bo podobno grozi paraliż. Lewa ręka drętwieje mi coraz częściej i bardziej a operacji się boję :( lekarz twierdzi że to ostatni moment zanim będzie trudnie. Czy ktoś miał podobnie i udało mu się obejść operację ? Ból mam 24 h i naprawdę jest uciążliwy. Najchętniej mimo obaw podjęłabym się operacji ale może są jakieś inne sposoby ?
gość
04-10-2025, 15:19:41

Dretwienie rąk w nocy ,jest się czym martwić?kiedyś musiałam aż pomagać sobie drugą ręka bo opadała i nie moglam jej utrzymać taka była bezwładna
gość
04-10-2025, 15:40:45

Chyba jest skoro kilku lekarzy tak twierdzi. Pytam się o doświadczenie co do ewentualnej operacji nie o to komu mocniej drętwieje ręka ;)

CYTAT] gość 04-10-2025, 17:19:41
Dretwienie rąk w nocy ,jest się czym martwić?kiedyś musiałam aż pomagać sobie drugą ręka bo opadała i nie moglam jej utrzymać taka była bezwładna
gość 04-10-2025, 17:19:41
Dretwienie rąk w nocy ,jest się czym martwić?kiedyś musiałam aż pomagać sobie drugą ręka bo opadała i nie moglam jej utrzymać taka była bezwładna

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Bardzo bym prosiła o poradę.
Mama ma 60 lat choruje od roku, ręce opadają od poniedziałku zaczęła rehabilitację domową. Mam dziecko 10 letnie on na to wszystko patrzy jak mama robi się nie znośna nawet tramal nie pomaga na ból nóg.
gość
Dyskopatia c5/c6
Cześć, mam zdiagnozowaną dyskopatie szyjną c5/c6 z centralną prawostronną przepukliną dyskową. Od marca miałam 3 nawroty bólowe (2 x prawa ręka- blokada ruchu, zamieniająca się w promieniujący ból od karku łopatki do przedramienia ostatni nawrót wyszedł na ręce lewej razem z drętwieniem całej ręki- trwało to dobrych parę tygodni) od lat w nocy wybudza mnie drętwiejący kark z mocnym tępym bólem głowy (ciężkość głowy do tego stopnia, że aby wstać muszę złapać przedramionami głowę i się zerwać do góry) kiedyś podczas fizycznej pracy w nocy drętwiały mi obie ręce. Lekarz neurochirurg powiedział, ze kwalifikuję się do operacji. Mam 29 lat i nie wiem czy operować czy się jednak wstrzymać, co lepsze, czy robić i odczuć komfort życia (mam nadzieję) powrót do sportu, aktywne życie bez bólu, czy czekać nie wiadomo na co ( może ta przepuklina się wchłonie? jest taka szansa)
gość
DM1
Cześć choruje na dystrofie miotoniczna typu 1 od 10 lat czy ktoś jest w podobnej sytuacji? Proszę o kontakt na maila weronikakolodziejczak33@gmail.com
gość
Straszna obawa przed zabiegiem wszczepienia zastawki
Hej, piszę tu bo bardzo się boję operacji mam 42 lata i przed sobą operację w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. Czytam tu o powikłaniach o nie właściwym ułożeniu Drenu w Jamie Otrzewnej. Czy ktoś ma pozytywne doświadczenia ? Proszę o wsparcie duchowe. Dziękuję Aleksander
Reklama: