Dzień dobry, mój dziadek 3 tygodnie temu mial drugi udar niedokrwienny. Paraliż prawostronny,jest karmiony przez sondę, założony cewnik, nie mówi. Z uwagi na swój stan nie może być przeniesiony na oddział rehabilitacyjny, lekarz kazał szukać dla niego domu opieki. Pytanie czy w zakładzie opiekuńczo-leczniczym rehabilitacje mu coś pomogą? czy musimy znaleść mu dodatkowe rehabilitacje? Czy ktoś może polecić dobry ZOL na śląsku/małopolsce?