Dzień dobry.
Mam 32 lata i od 1-2 lat miewam kłopoty z pamięcią. W tym roku, w lutym doszły zawroty głowy, a czasem ostre bóle. W tym czasie moje funkcje poznawcze wyraźnie spadają. W wyniku tego udałem się do neurologa, który zlecił badanie MRI. Wykazano w półkulach mózgowych kilka ognisk o podwyższonym sygnale w obrazach T2 zależnych i FLAIR o śr do 4 mm. Dwa ogniska w istocie białej przykomorowej w prawej półkuli, pozostałe w ilości 6 w istocie białej podkorowej i niektóre z nich odpowiadają gliozie okolonaczyniowej, natomiast ognisko przy rogu przednim Komory bocznej lewej niejednoznaczne - ognisko czy ependymitis granularis. Po stronie prawej torbiel pajeczynowki w szczelinie naczyniowej o śr ok 9 mm, druga przymózgowo w okolicy skroniowej. Skierowano mnie do szpitala z podejrzeniem SM do Akademii Medycznej w Gdańsku. Tam rezonans potwierdził wcześniejsze wyniki. Dodatkowo zrobiono testy poznawcze, które wykazały łagodne ubytki w procesie uczenia się (nadmienię, że nigdy nie musiałem się uczyć i byłem zawsze prymusem w szkole i na studiach, więc dla mnie jest to naprawdę istotna zmiana). Nie wykazano nadciśnienia, ale w badaniu dna oka wyraźnie widoczne kręte naczynia jak przy nadciśnieniu. USG Doppler - w pozycji leżącej podczas monitorowania odcinka M1 tętnicy środkowej mózgu obustronnie po podaniu 9 ml roztworu NaCl 0,9 % stwierdzono lewostronnie 1 sygnał mikrozatorowy (HITS). W trzech kolejnych próbach po wykonaniu próby Valsavy obserwowano pojawienie się do 7 sygnałów (prawostronnie do 5,lewostronnie do 7) odpowiadających mikroembriolizacji. Badanie serca - wyniki prawidłowe. Z badania krwi lekko podwyższone monocyty (11,6; norma 2-10). Nie wykazano boreliozy. Badanie biochemiczne płynu mózgowo rdzeniowego: albumina w płynie mózgowo-rdzeniowym 495,90 mg/l (norma 0-350), białko całkowite 0,76 G/l (norma 0,15-0,40),chlorki i glukoza w normie. Po 2 tygodniach odebrano wyniki płynu mózgowo rdzeniowego, w którym wykazano prążki oligoklonalne IV typu - bierna dyfuzja z surowicy krwi. Nie stwierdzono wewnątrzoponowej produkcji IGg. Usłyszałem od doktor, że mam się cieszyć, bo nie mam SM ani boreliozy. Rozpoznanie - RIS - radiologicznie izolowany zespół. Dodam, że utrzymuję zdrowy styl życia, jestem szczupły i regularnie ćwiczę. Niestety objawy się pogłębiają z każdym tygodniem. W tym tygodniu bóle głowy nie dają mi normalnie funkcjonować (nie wiem czy to ma jakikolwiek związek ale w tym samym czasie pojawiły się hemoroidy), nie pamiętam co przed chwilą robiłem, nie pamiętam co mam zrobić. Czuję ogólne splątanie, zawroty głowy, w ubiegłym tygodniu przez 2 dni czułem mrowienie w lewej dłoni. Mój tata po 60 roku życia zaczął mieć problemy z pamięcią. Obecnie ma 69 i w ubiegłym tygodniu miał zawał. Okazało się, że ma zaawansowaną miażdżycę (jedną tętnicę miał zatkaną w 100%). Szukam neurologa, który specjalizuje się nie tylko w SM, ale również w takich przypadkach jak zmiany naczyniopochodne u młodej osoby. Bardzo proszę o informację o dobrym neurologu, który zgłębi mój temat. Ewentualne sugestie dot badań genetycznych w kierunku choroby, która może to powodować. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim dużo zdrowia.