Reklama:

zmiana lekarza (8)

Forum: Padaczka

Początkująca
09-11-2011, 19:45:52

Witajcie. Mam taki problem. Pokłóciłam się z moją neurolożką. Nie ważne o co, ale na wychodne zaproponowała mi, żebym może pomyślała o zmianie lekarza.
Mam pytanie, czy żeby przenieść się do innego lekarza muszę znowu iść po skierowanie, czy jak odbiorę swoją dokumentację, w której jest wcześniejsze skierowanie, to nie muszę już iść do lekarza po nowe?
Jeszcze jedno pytanie: czy znacie jakiegoś dobrego neurologa w warszawie, do którego mogłabym się przenieść???
Pozdrawiam ;)
gość
09-11-2011, 20:20:29

Wydaje mi sie ze bedziesz musiała miec drugie skierowanie,a papiery z historia choroby musisz z kserowac i zaniesc do tego drugiego lekarza,a co do neuro z Warszawy nie wiem jestem z Łodzi:)
Pozdrawiam
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Komentatorka
09-11-2011, 20:27:05

Z własnego doświadczenia wiem, że dokumentacji ci nie wydadzą, tylko ksero, no chyba że się coś zmieniło przez ten czas. A co do skierowania to musisz mieć nowe.
Tak na marginesie, nie wiem o co poszło podczas kłótni ale jest jej obowiązkiem by ciebie leczyć-nie musi cię lubić ale przysięgę składała przecież.
Pozdrawiam
Początkująca
09-11-2011, 20:55:03

Dzięki. Szkoda, w takim razie muszę się wybrać po nowe skierowanie...
Troszkę nakrzyczałam na pania doktor, ponieważ byłam umówiona na wizytę miesiąc temu, tego dnia pani nie przyszła sobie do pracy, a mi się kończyły leki. Powiedziano mi, że mam się zgłosić za dwa dni, pani mnie na pewno przyjmie i wypisze leki. niestety pani powiedziała, że ponieważ nie byłam zapisana, to mnie nie chce przyjąć i mam się od nowa zapisać na wizytę. Termin wolny był na wczoraj dopiero. I przez to byłam 2 tygodnie bez leków, ponieważ też wcześniej nie chciała mi wystawić zaświadczenia dla lekarza pierwszego kontaktu, żeby mógł mi wypisać recepty...
Niestety pani doktor nie lubi jak jej się zwraca uwagę, że coś jest nie tak, I powiedziała, że jak mi się nie podoba, to mam sobie znaleźć kogoś innego...
Beznadzieja...
Komentatorka
10-11-2011, 19:22:47

No nie .... w głowie mi się nie mieści, że tak mogli cię potraktować, przecież nie wolno robić przerw w zażywaniu tabsów, bo można pogorszyć stan zdrowia, co ona z choinki się urwała, masz rację, dobrze zrobiłaś że jej wygarnęłaś.
Następnym razem rób sobie zapas tabletek może.
Pozdrawiam***
Początkująca
28-11-2011, 10:52:20

Hej.
Maiałam ostatnio maly incydent- dostałam ataku w pociągu, jak jechałam na uczelnię... Oczywiście trafiłam na SOR... Miałam kilka napadów jeden po drugim, dodatkowo dostalam strasznej gorączki. Przyjęto mnie na oddział, a tam lekarka straszy mnie zapaleniem opon mózgowych i od razu robi punkcję!!! Ajjć! już nigdy więcej się na to nie zgodzę. Eeg, rezonans, tomografia i te sprawy. po tygodniu poinformowano mnie, że to na szczęście nic poważnego.
Ale gdy lekarz dowiedział się w jakiej dawce dostaję lamitrin (2x200), to stwierdził, że to od tego, że dawka jest za duża mam poza napadami epi tzw napady rzekomopadaczkowe- dla tego ostatnio tego tak dużo i niektóre się trochę różniły od tego co było zwykle. Wziął mnie teraz pod swoje skrzydła i zaczynam powoli zmniejszać dawkę, aż dojdę do 2x100 ;)
Niby historia nieprzyjemna, ale za to mam nadzieję, że z happy endem ^^
gość
28-11-2011, 12:26:25

Mowie Ci jak ja lubie takie szczesliwe "hapiki"
Czy to Ty Koza? zawsze zaczynalas tak zaczepnie- hej!
Stesknilam sie za Toba.
Początkująca
28-11-2011, 13:15:49

Też to lubię.
Ale Drogi Gościu, niestety nie jestem Kozą, chociaż jedna ciocia ze Śląska tak na mnie mówi ^^
Jestam Maja spod Warszawy ;)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Konieczność powtórzenia rezonansu głowy zalecona przez radiologa
Witam serdecznie, Miałam wykonany rezonans magnetyczny głowy bez kontrastu zwg na zaburzenia koncentracji i pamięci oraz wieloletnie przyjmowanie leków na depresję. Po około dwóch tygodniach dostałam telefon z informacją o konieczności powtórzenia badania, tym razem z kontrastem. Termin na za tydzień. Na pytanie dlaczego jest to konieczne- odpowiedź że tak zdecydował lekarz, niektóre obszary mózgu będą dzięki temu lepiej widoczne. Czy to standardowa procedura? Czy ktoś z Was miał taką sytuację? Czy dobrze myślę, że coś dostrzeżono i chcą się temu lepiej przyjrzeć?
gość
Proszę o odpowiedź
Dzień dobry robiłam rezonans magnetyczny głowy i wyszło mi , że w połowie długości stoku widoczne jest ognisko hiperintensywne o średnicy 0,7 cm np.odpowiadające ( tluszczakowi ) czy to coś groźnego jest? Proszę o odpowiedź
gość
Fasd
Witam serdecznie chciałabym porozmawiać z neurologiem dziecięcym na temat diagnozy u 3 letniego dziecka któremu zdiagnozowano po 2 latach od narodzin Fasd. Otóż przedstawię państwu moją historię. Byłam w toksycznym związku mój partner a ojciec naszego dziecka to specyficzna osoba. Podczas kłótni wyrzucał nas z domu . Ja po kilku dniach wracała z dzieckiem spowrotem. Ojciec dziecka jest wrogiem alkoholu nie pije i nie pali. Jak i również ja jestem wrogiem alkoholu. Tak owszem pale papierosy. Z naszych kłótni wyszła taka sytuacja że odebrano nam dziecko tymczasowo z powodu kłótni i niestebilizacji. Dziecko będąc w rodzinie zastępczej 10 miesięcy temu miało badanie pod kątem fasd. Z badań rozwoju dziecka wyszło że moja córka ma Fasd. Ja nie piłam w ciąży i nie pije alkoholu, ojciec dziecka również nie pije. . Czy na podstawie rozwoju można stwierdzić u dziecka Fasd. ? Jestem załamana ta diagnoza i wogole się z nią nie zgadzam. Czytając szukając po internecie wiem że wyszło by to na badaniach USG jak i po urodzeniu dziecka. Jednak takiego czegoś nie stwierdzono u mojej córki. Jestem przerażona ta diagnoza. Córka po swojej babci odziedziczyła w genach jedno większe ucho i odstające. Do tego badanie rynienki pod nosem miała wąskie przed podcięciem wędzidełka górnego pod górną warga. Jeżeli by się odezwała jakaś pani neurolog pediatra bo nawet nie wiem gdzie zaczerpnąć informacji może wysłać na priv wyniki badań. Gdzie dostałam je od pani opiekunki po 10 miesiącach od ich wykonania. Nawet nie wiedziałam że moja córka miała robione takie badanie. Dodam iż doktor rodzinny również potwierdził że to nie możliwe by dziecku po 2 latach stwierdzono Fasd gdy matka i ojciec nie pili alkoholu. Pani z opieki społecznej również potwierdziła i potwierdzi w sądzie że u nas alkoholu do domu nigdy nie było. Nie mogę sobie dać z tym rady że z mojego dziecka jest robione dziecko kaleka. Proszę o jakąś odpowiedź Email pani jakieś neurolog bym mogła uzyskać jakiej kolwiek informacji . Dziękuję
gość
Grasica przetrwala
Dzien dobry czy to forum jest jeszcze aktywne. Szukam porady ,chcialam porozmawiac
Reklama: