Witam. Czy można komuś pomóc i jak z tym problemem? Na szczęście nie jest to zastępczy zespół Munchhausena, ale nietety również niebezpieczny, mimo , że dotyczy osoby dojrzałej. Wiele objawów wskazywałyby na ten zespół. Mama zmienia lekarzy jak rękawiczki. Ciągle wynajduje u siebie choroby, różne objawy, czasem mam wrażenie, że specjalnie je wywołuje. Dopóki lekarz wysyła do szpitala, zleca badania, to jest ok, ale jeśli po jakimś czasie nic nie wykazują i nie ma skierowań do szpitala itp to już jest be i trzeba szukoać nowego. Czy można to leczyć? Myślę, że to może pomóc tylko dobry psycholog, psychiatra, ale czy znacie kogoś, kto się w tym specjalizuje? Najlepiej na śląsku.