Witam wszystkich! We wtorek, tj. tydzień temu miałem atak migreny z aurą. Od tego czasu mam lekkie zawroty głowy, inaczej też czuję prawą stronę ciała. Miałem już wiele razy ataki, ale nigdy takiego czegoś. Dodam,że odczuwałem ból po prawej stronie głowy. Głowa bolała mnie tylko przy ataku, od tej pory już nie boli. Byłem u neurologa, który po wykonaniu badań powiedział, że jestem przewrażliwiony lub przetrenowałem się na siłowni. Czuje jednak, że coś jest nie tak. Nie wiem co dalej robić?