mam pytanie: u mojej zony 3 tygodnie temu rozpoznano zapalenie opon mozgowych. przebywala 2 tygodnie w szpitalu gdzie przez 13 dni podawano jej antybiotyk za pomoca kroplowki.nie jadla praktycznie nic przez ponad 20 dni. wszystko co przyjmowala doustnie zostawalo przez organizm odrzucane. dwa dni temu lekarz stwierdzil(na podstawie badan krwi - bez robienia powtornej punkcji) ze juz jest po wszystkim,odstawil antybiotyk i powiedzial ze moze wracac do domu gdzie powinna odzyskiwac sily. tak wiec 2 dni temu zabralem moja zone do domu,ale jej stan sie nie poprawia. jest slaba, ma co jakis czas odruch wymiotny, nie moze jesc bo czuje sie zle, a co najgorsze nie moze samodzielnie chodzic bo jej nogi po prostu odmawiaja posluszenstwa. jest tak slaba ze praktycznie caly czas spi. czy to typowe objawy po zapaleniu opon mozgowych? jezeli tak to jak dlugo beda trwaly i jak "postawic" moja zone na nogi? PROSZE POMOZCIE!