Witam. Moja mama zrobiła sobie masę badań będąc w szpitalu na neurologii i lekarze nie wiedzą co jej jest. Objawy to: Dostaje w momencie ataku w postaci zasłabnięcia, mroczki przed oczami, zaburzenia mowy, drętwienie ust i języka oraz drętwienie lewej ręki. W dniu wyjścia ze szpitala lekarz powiedział że istnieje podejrzenie o schizofrenie a zaburzenia są byc może na tle nerwowym (mama ma tak że się czasem bardzo czymś przejmuje i/albo mocno zdenerwuje).
W związku z powyższym prosiłbym o informacje gdzie mógłbym szukac pomocy w woj. łódzkim? Na pewno w Łodzi, ale gdzie i jak się do tego zabrac?