Synek urodził się w 37 tc, poród indukowany (miałam nadciśnienie ciążowe), cc z powodu braku postępu porodu. W wieku 2,5 miesiąca stwierdzono, że główka za szybko rośnie i skierowano nas na usg przezciemieniowe, które wykazało poszerzone przestrzenie przymózgowe (podpajęczynówkowe) do 11 mm. W wieku 4 miesięcy obwód głowy wyskoczył ponad 97 centyl, a przestrzenie były poszerzone do 13mm. W wieku 5 miesięcy stwierdzono, że już się nie powiększyły, a obwód głowy do tej pory rośnie równolegle do 97 centyla. Synek rozwija się dobrze zarówno fizycznie jak i psychicznie mimo, że początkowo stwierdzono obniżone napięcie mięśniowe.
W ostatnim obrazie usg przestrzenie przymózgowe poszerzone do 10 mm, ale pojawił się niewielki wodniak przy sierpie. Radiolog stwierdził, że on by się tym nie martwił, ale nie był w stanie powiedzieć co jest przyczyną. Czekamy na wizytę u neurologa, ale trochę się denerwuję, bo myślałam, że sytuacja się już dawno unormowała. Byłabym wdzięczna za informację co mogło być przyczyną i czy możliwe, że wodniak się będzie powiększał. Czy możliwe, że gdy się przewrócił (dwa miesiące temu zaczął stawać) doszło do jakiegoś urazu? Jakie mogą być konsekwencje?