Moj tata miał wylew 4 dni temu wcoztaj byl operowany opercaj trwal9 godzin i byla bardzo ciezka jest sparalizowany w plwoie cala lewa strona dzisiaj dzwonilam do brata i ma tez ator we kri zagraza jego zyciu ja moge tylkoc zekac ejstem w szwajcarii i nie ma zadnych wolnych meisjc do polski w domu ebde dopeiro 26 najwczesniej i nie mowcie mi ze da sie taks pokojnie czekac ja ejstem strzepkiem nerwow Boze nie daruje sobie ejslig o nie zoabcze lekarze mowia ze nie ma dobrych rokowan ?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!