Dwa dni temu miałem pierwszy w życiu atak padaczki. Mam 14lat i stało to się po tym jak zobaczyłem obrazek który migał z bardzo dużą częstotliwością. Przechodząc do sedna powinienem komuś z rodziny o tym ataku powiedzieć czy jednak nie? Bo gdy dostałem ataku nikogo nie było w domu i po kilku minutach przeszło samo. No ta jak mówić czy nie? Wstydzę się powiedzieć.