Witam, nabawiłem się kontuzji lędźwi, tak zwany lumbago, czyli mocne chrupnięcie w kręgosłupie i postrzał do piety lewej nogi, byłem na tomografii komputerowej, żeby dowiedzieć się co się dokładnie stało i się załamałem. :(
Kontuzji nabyłem się na początku czerwca
Opis:
Zmniejszona fizjologiczna lordoza lędźwiowa. Obniżenie wysokości krążków międzykręgowych na wszystkich badanych poziomach.
Kanał kręgowy wąski na na całym odcinku lędźwiowym - Ok. 11mm na poziomie L1, ok. 9-10 mm na poziomie L4.
Na wąskim kanał nakładają się wypukliny pierścienia włóknistego - niewielki bulging na L3-L4 i nieco wiesze na L4-L5 (równomierna) oraz L5-S1 (centralna).
Wielopoziomowe stenozy kanału kręgowego do ok. ( mm na L2-L3, ok. 8 mm na L3-L4, ok. 7 mm na L4-L5 i ok. 8mm na L5-S1.
Wielopoziomowe zwężenia otworów m-k, największe na L5-S1 i L4-L5.
W obrębie części kostnych i krążków międzykręgowych zmian pourazowych nie uwidoczniono.
Wnioski: Wielopoziomowe zwężenia kanału kręgowego i otworów m-k.
Mam pytania, rehabilituje się, polem magnetycznym prądami i terapia manualną, czy to pomoże mi zwiększyć przestrzeń kanałową, żeby nerwy nie były uciskane ? Lub cofniecie się wypuklin ?
Dowiedziałem się o przezskórnej laserowej dekompresja dysku, czy ta metoda jest skuteczna i cofnąłby wypukliny na swoje miejsce ? Taki zabieg jest trwały ?
Bardzo proszę o pomoc.
