w wyniku wypadku staciłem zmysły węchu i maku przeprowadzałem szereg badań zaczynjąc od tomografi komputerowej, lekarze nie dawali mi zadnej nadzieji a jednak odyskałem zmysł smaku i to przez przypadek po fajnej imprezie yto zakrapianej obudzołem się i napiłem zimnej cherbaty poczułem jej smak , ja w to nie wierzyłem ipowiedziałem o tym żonie , dokonała dowiadczenia podając mi kawę i uwierzyła w to jak jej powiedziałem że za mało posłodziła nie uwierzyła wto więcdruga kawa i wyczułem że jet gorzka radoć była niedoopowiedzenia .pozotał tylko zmysł węchu nic nie wyczuwam t, nie odróżniam zapachu bęzyny od innych subtancji nawet marzonej cebuli od dymu z ognika.moim marzeniem jet poczuć zapach ciała mojej żony innego niechcę, chore prawda.....