Mam pytanie dot. uszkodzenia mózdżku w wyniku udaru. Jak wiadomo wiąze się to z problemem skoordynowania ruchów i zaburzeniami równowagi. Czy rehabilitacja w tym przypadku jest jedynym rozwiązaniem biegnącym ku poprawie? ( a ona oczywiście jest zarówno poprawa jak i rehabilitacja), czy może nastąpił w medycynie jakiś przełom, lek ? W sumie może nie do końca dobrze sprecyzowałam pytanie, jednak chciałabym wiedzieć, czy z czasem będzie lepiej.

Niestety "przełomowe" leki, które mogłyby być zastosowane w terapii udaru niedokrwiennego mózgu (w tym również móżdżku) nie istnieją.
W celu poprawy stanu funkcjonalnego pacjenta po udarze móżdżku konieczna jest długotrwała rehabilitacja, której wynika zależy od stopnia uszkodzenia struktur mózgowia, lokalizacji zmian, współistniejących schorzeń itp. Jednocześnie konieczne jest prowadzenie profilaktyki wtórnej udaru mózgu, obejmującej eliminację czynników ryzyka, oraz modyfikację już istniejących (m.in. kontrola poziomu lipidów we krwi, glikemii, ciśnienia tętniczego, zaburzeń rytmu serca, stosowanie leków przeciwpłytkowych, przeciwzakrzepowych).

Pozdrawiam.

www.siepomaga.pl/irena-kopiec walczę o mamę to nie spam .