Moja córka urodzila się z jak to określono przetoką na plechach (kręgosłupie) nad pośladkami. Chirurg dziecięcy stwierdził iż jest to ukryty rozszczep kręgosłupa (zakotwiczenie nici końcowej rdzenia kręgowego). Nie wykonano żadnego zdjęcia RTG ani rezonansu magnetycznego.Wizyty mamy ustalane raz w roku a ponieważ ruchowo wszystko jest ok nie robiono nic w kierunku leczenia/zoperowania wady. Córka ma w tej chwili prawie 2 lata i od pewnego czasu zaczęła robić luźne, prawie biegunkowe stolce (czasami nawet 2-3 razy dziennie)
Badania w kierunku ZUM nic niewykazały, obecnie ma skierowanie na Alat,Aspat oraz w kierunku nietolerancji glutenu.
A ja mam pytanie do specjalisty czy jej wada kręgosłupa może mieć wpływ na problem z luźnymi stolcami? Wyczytalam w internecie, że nieleczenie tej wady moze powodować problemy z wydalaniem właśnie.
proszę o odpowiedź. I dziękuję.