mam syna /47 lat/ po udarze pnia mozgu,mimo stalej rehabilitacji lezy i jest calkowicie sparalizowany niczym nie rusza,nie mowi ,pozostal mu tylko zdrowy umysl i porozumiewamy siie z nim alfabetem,nie wiem co mam juz zrobic aby mu pomoc,szpitale nie chca go przyjmowac ,i wogole nikt sie nim nie chca zainteresowac,moze ktos mi cos poradzi podaje swoj a-mail teresa.m1306@wp.pl,z gory dziekuje.