Witam, mój tata 74 lata miał 30.08.2014 roku udar niedokrwienny - lewostronny. Pomoc przyszła szybko w ciągu do 3 godzin zastosowano trąbolizę jednak bez rezultatu. Tata ma niewładną lewą rękę i nogę ale ma w nich czucie dotyk itp. Zauważylem, że jak łaskoczę go w nogę to stopa reaguje tak samo ręka podczas masażu(nie za każdym razem) kiedy boli tak jak by tata chciał ja zabrać ale dzieje się to nieświadomie (ruch) bo mówi, że czuje ból. Ma częściowo niewyraźną mowę ale jest moim zdaniem dobrze. jeszcze jedno strasznie jest śpiący. Czy wróci do sprawności i ile może to zająć, czy fakt tych ruchów i odczuwania dotyku jest pozytywny i rokujący szybszy powrót do zdrowia? Proszę o odpowiedź.