Witam , ciocia 68 lat dostała udaru krwotocznego , przeprowadzono operacje i wprowadzono w śpiączkę farmakologiczna po trzech dniach dostała udaru niedokrwiennego. Na ta chwile nie jest już w śpiączce farmakologicznej ale nie odzyskała świadomości , oczy otwiera ale nie na reakcji pare dni temu miała rezonans głowy wynik :Duży obrzęk mózgu. Uszkodzona prawa cała część ciemieniowa. Przebicie krwi do komór 3 i 4. Udar niedokrwienny lewostronny móżdżku . Codziennie w szpitalu jest inny lekarz i każdy mówi co innego . Czy ktoś cos może doradzić , gdzie szukać pomocy , czy czekać ?