Dzień dobry.Chciałabym zasięgnąć pilnej porady bo nie wiem już co mam robić a czuję się coraz gorzej.W zeszłym roku,tj. 25.02.2020,w badaniu tomografii komputerowej kości ogonowej wyszło,że mam lewobocznie od kości ogonowej podłużną torbiel wielkości 1 cm.W opisie zaznaczono iż istnieje możliwość usunięcia jej przy nawigacji usg.Niestety po konsultacji z jednym neurochirurgiem stwierdził on iż nie podejmie się zabiegu.Od tego czasu minął już ponad rok a ja czuję się coraz gorzej.Ból stał się silniejszy,promienieje do nóg,pojawiło się drętwienie i mrowienie kończyn dolnych,problemy z nietrzymaniem moczu,a także zawroty głowy,problemy z utrzymaniem równowagi.Miesiąc temu wykonałam ponowne badanie tego miejsca za pomocą tomografii komputerowej i sama już nie wiem co o tym sądzić.Konsultowałam najnowszy wynik z neurologiem i on aż złapał się za głowę,gdyż na płytce wyraźnie jest widać ową torbiel jednak w opisie widnieje informacja,że zmiany torbielowatej w tym obrębie nie widać.Nie wiem już co mam robić.Czuję się coraz gorzej,coraz częściej chce mi się płakać.Czy nikt nie jest w stanie pomóc mi?

Hallo możemy porozmawiac