Witam, od jakiegoś czasu paru mc mam przypadłość samowolnego kurczenia palców. Przeważnie jest to palec wskazujący. Np trzymam rękę na myszce i nagle bezwiednie mam szybki tik skurcz palca i naciskam przycisk myszki. Czasem klikam raz i zaraz drugi raz bezwładnie, czasem skurcz jest minimalny a czasem palec błyskawicznie zgina sie 2-3 cm. Zależność czasowa jest różna raz na tydzień czy dwa a czasem 2-3 razy dziennie. Czasem jest to podczas pisania długopisem a czasem jedzeniem sztućcami, nie zauważyłem jakiejś zależność no może problem nasila sie po dużym zmęczeniu fizycznym ale co u mnie idzie często w parze także psychicznym takim długotrwałym napięciu. Problem dla mnie i dal innych jest o tyle niebezpieczny gdyż mam sporo do czynienia z bronią palną. Podczas trzymania np pistoletu, cała dłoń obejmuję rękojeść a palec wskazujący jest w pozycji poziomej wyciągnięty wzdłuż zamka ( tej górnej części broni ruchomej podczas strzału ), palec kładzie się na spuście w zasadzie tylko podczas strzału, ale cały czas istnieje ryzyko że może dość do niekontrolowanego wystrzału tuż przed planowanym oddanie strzału. Nawet dla laika jest oczywiste czym może się to skończyć. Niepokoi mnie ta sytuacja, nie miałem nigdy tego tiku podczas ćwiczeń i obsługi broni, ale nie mogę dopuścić by to się stało. Jestem zdrowym 30 letnim mężczyzną nigdy nie miałem problemów ze zdrowiem, badania okresowe przechodzę bez problemów.