Od 5 lat , jednak nie poddałam się operacji ponieważ nasłuchałam się o powikłaniach i nieudanych operacjach. Całkowicie przez przypadek dowiedziałam sie o doktorze Zawiślaku z Zielenic koło Strzelina który jest chory na to samo , Robi on zastrzyki w kręgosłup ( blokadę) po której ból u mnie ustąpił i od 5 lat żyję w miarę normalnie , mam przepuklinę L4 S1. Jest on zastępca ordynatora w szpitalu w Strzelinie , przyjeżdżają do niego ludzie z całej polski , naprawdę szczerze polecam .

Mam 17 . od 4 lat zmagam się z przepukliną kregosłupa w odcinku lędźwiowym. Mam tez wypukliny, lordoze spłyconą i pozwężane kanały. zdiagnozowano mi również rwę kulszową prawostronną. Przeszłam długa i cieżką drogę. Próbowałam rehabilitacji, leków przeciw zapalnych, blokady kręgosłupowej i na nic. Do dziś zmagam się z silnym bólem. Nie wiem już jak to jest czuć się dobrze. Rwa atakuje do kilku razy dziennie, w szkole w domu w autobusie. Ból sprawia mi siedzenie, stanie leżenie. Codziennie nie mając siły zmuszam się do wstania z łóżka. Cierpną mi nogi, mrowienie. Często tracę panowanie nad ciałem i upadam kiedy za szybko wstanę. Zmagam się tez z bólami stawów kolanowych które co jakis czas dają o sobie doraźnie znać. Kiedyś grałam w siatkówkę teraz jedyne o czym marze to choć przez chwilę czuć się dobrze. Szukam pomocy wszędzie ale operacje kosztują i wiele innych powodów. Łącze się w bólu z wszystkim którzy mają to cholerstwo

;)

Od ponad 15 lat mam problem z kręgosłupem przemieszczanie się kręgów wypadnięte przepuchlina dostałam już martwe nogi ręce idę na blokadę boję się ale nie mam wyjścia co będzie Bóg wie ja tylko modlę się żeby chodzić i rękoma robić choć tylko sobie jeść .Zobaczymy co będzie. Pozdrawiam życzę zdrowia.