Reklama:

tetniak (4)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
01-04-2014, 12:50:05

witam wszystkiech.moj tata 8 dni temu stracil przytomnosc okazalo sie ze powodem bylo pekniecie tetniaka mial krwotok podpajenczynowy,atak padaczki po ktorym byl jeszcze swiadomy i poruszal konczynami niestety nasza sluzba jest tak beznacziejna ze za pozno go zdiagnozowana i tuz przed zabiegiem mial kolejny atak.po operacji okazalo sie ze ma niedowlad prawej nogi i reki oraz bardzo duza wade wymowy.na dzien dzisiejszy tata rusza juz w miare konczynami ale niestety z mowa jest ciezko prosze niech mi ktos powie czy to normalne ze on nie chce z nami rozmawiac ani nas nie slucha chodzi mi o rodzine bo przy lekarkach zachowuje sie inaczej slucha je i potrafi cos powiedziec.my jestesmy caly czas z nim mowimy mu ze wszystko bedzie dobrze smiejemy sie przy nim a na korytarzu placzemy czy ktos mial podona sytuacje boje sie ze tata zalamal sie psychicznie
gość
03-04-2014, 07:02:34

Ta ciężka mowa to normalne przy wylewie to jest inaczej rodzaj afazji. Nie wiem czy da się z tym coś zrobić, na pewno ćwiczenia z logopedą to podstawa. Oczywiście dobrze by było załatwić tacie oddział rehabilitacyjny. W sumie nie wiem czyja to jest wina bo moja siostra miała 2 wylewy pod rząd i była w szpitalu i nic nie mogli na to poradzić bo co mieli ją na sali chorych otwierać czy na wszelki wypadek otwierać???
Teraz to podstawa rehabilitacja i ćwiczenia z logopedą
gość
07-04-2014, 06:05:45

wiem ze mogl miec nawet dwa pod rzad ale mimo to wszystko zbyt powoli sie dzialo dlatego ze na karetke z drugiego szpitala zamiast tak jak przepisowo czekac godzine niestety czekalismy 4 godziny...tata juz na szczescie zaczol cos mowic sa to pojedyncze slowa ale sa.zajecia z logopeda ma 3 razy w tygodniu,rechabilitacje codziennie.zastanawiamy sie czy nie zalatwic dodatkowo logopedy ale czy to nie za wczesnie?tata jest 2 tygodnie po operacji.niesttey obrzek ma jeszcze bardzo duzy
Forumowiczka
07-04-2014, 12:26:45

Sprawę tętniaków znam od podszewki. Moja Mama straciła przytomność w Wielki Piątek 7 lat temu - pamiętam to jak wczoraj. Historia była długa, ale odpowiadając na Twoje pytanie - zachowanie Twojego Taty jest raczej normalne. Moja Mama dla nas była wręcz nieznośna! Nie chciała jeść, gadać z nami, a jak już się odzywała to baaaardzo arogancko - nie poznawaliśmy jej. To wszystko zaczęło mijać stopniowo, kiedy ona zaczęła się lepiej czuć, a teraz sama się z tego śmieje.
Życzę Tobie i Twojej Rodzinie dużo wiary, cierpliwości i siły.
Gdybyś miał jakieś pytania - chętnie odpowiem, pomogę ;)
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kjsqkzfz9.png[/img][/url]

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: