Reklama:

Tętniak (7)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
15-04-2011, 23:28:21

Witam!
Jestem po operacji tętniaka mózgu(pękł mi on),nie wiem dokładnie co mi zrobili lekarze ponieważ operacje miałem przeprowadzana w Anglii.wiem ze operacje zrobiono mi przez pachwinę,natomiast nie wiem dokładnie co mi zrobiono.Pytanie jednak brzmi:czy powinienem się obawiać czegoś?czy mogą być jakieś powikłania?operacje miałem przeprowadzana ponad miesiąc temu,jednak nie powiedziano mi tez czego mam się wystrzegać kolejne pytania brzmią:jaki powinienem prowadzić tryb życia??czy mogę uprawiać jakiś sport?się przemęczać,czy mogę uprawiać sex,czy mogę pic alkohol?
Nie wiem czy powinienem się obawiać,ale od kilku dni mam bolę głowy...mam to zgłosić do lekarz??aha i chce dodać,ze po tej całej operacji jestem bardzo nerwowy,wszystko mnie irytuje:(czy tego tez powinienem się obawiać? proszę o odpowiedz.z góry dziękuje za pomoc
gość
28-05-2011, 20:27:35

4.5 miesiąca temu pękł mi tętniak. O mojej historii można napisać książkę, ale postaram się to skrócić.Głównymi objawami był silny ból głowy, uczucie gorąca, wymioty. Koleżanka zadzwoniła po pogotowie, bo nie wiedziała co się dzieje. Po 3 wzywaniu karetki w końcu w ogóle ją wysłano. Po 1,5 godz. karetka dotarła do mnie(kiedy ja do szpitala szłam 15 min. pieszo)Pielegniarka wchodząc do domu powiedziała,ze ona jeździ ludźkie zycie ratować a nie do 20-letniej dziewczyny,ktora albo sie naćpala albo jest w ciąży.Kazała mi siadać i denerwowała się ze nie chce siedzieć.Mówiła, że jestem nieinteligentna, bo się nie odzywam(a ja już przestałam mówić), miałam utratę świadomości. Byłam już w ciężkim stanie i tego nie pamiętam (to wszystko opowiadała mi koleżanka), jechałam w karetce na siedząco a gdy okazało się co mi jest, to mi głowy nie można było podnosić a już nie mówiąc o siedzeniu. Pielęgniarka chciała mnie wieść na toksykologię, dopiero po wielokrotnych zapewnieniach koleżanki, że się nie naćpałam, w ogóle zgodziła się mnie zawieść do szpitala klinicznego.Powiedziała, że jak się okaże, że się naćpałam to przyjedzie tu gdzie mieszkam i mi wpier***. W szpitalu po badaniach okazało się,że pękł mi tętniak. Miałam embolizację. Po embolizacji przestałam ruszać reką i nogą, miałam także paraliż nerwu twarzowego.Walczyłam o życie. Odbyły sie 4 msze za moje zdrowie. Trudno sobie wyobrazić co przeżywali moi bliscy, szczególnie gdy jest bardzo dużo ludżi, którzy nie liczą się z uczuciami innych.. Moja mama, gdy ja byłam w ciężkim stanie od pewnej kobiety usłyszała, że ze mnie to "już nic nie będzie, bo na moim miejscu to samych nieboszczyków wywożą" a moja siostra za kilka dni od tej samej kobiety usłyszała takie pytanie: I jak siostra? żyje jeszcze?. Lekarze nie mogli mnie wybudzić. Przez 5 tygodni leżałam, nie podnosiłam nawet głowy. Gdy krew w mózgu się wchłonęła mogłam zacząć ćwiczyć.Patrząc na moich bliskich nie mogłam się poddać. ćwiczyłam jak najwięcej. .Muszę się przyznać,że miałam trudne chwile, kiedy nie chciałam żyć, gdy powiedziałam kiedyś siostrze, że może by było lepiej, gdybym wtedy umarła to bym nie musiała się tak męczyć to mi powiedziała tak: dla kogo by było lepiej? Czy wiesz co by przeżywali rodzice? i czy w ogóle by to przeżyli? zrozumiałam ,że nie mogę być egoistyczna i walczyć nie tylko dla sienie ale i dla bliskich. Obecnie paraliż nerwu twarzowego ustąpił, sama potrafię chodzić, najgorzej jest z ręką, ale potrafię już ruszać trochę palcami. Póki co dalej ćwiczę jak najwięcej, bo chcę wrócić do normalności .WSZYSTKIM INNYM W PODOBNEJ SYTUACJI ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I WYTRWAŁOŚCI.
gość
29-05-2011, 11:28:44

Jeśli chodzi o pytania powyżej to wydaje mi się,że bóle głowy powinieneś zgłosić do lekarza, który wyjaśni Ci wszystko. Z tego co mówisz to miałeś zapewne embolizację, skoro była robiona przez tętnicę pachwinową. Ja również miałam emolizację i ten zabieg robiony jest przez tętnicę pachwinową. Po embolizacji, lecz także i przed nią, po pęknięciu tętniaka, bardzo bolała mnie głowa, lecz to był skutek tego, iż miałam krew w mózgu. Co do Twoich pytań to chodzi tu głównie o to, że należy się wystrzegać dużego wysiłku fizycznego. Alkoholu chyba również.
Pozdrawiam Asia
gość
29-05-2011, 17:40:22

Asiu , czy mozesz mi udzielic podpowiedzi czy mam obawiac sie , czy moga to byc objawy pekniecia tetniaka?, boli mnie glowa i strasznie w niej huczy., poza tym mrowieje- dretwieje mi lewa dlon.Czuje dziwne oslabienie jak gdybym miala zemdlec, czy pamietasz cos podobnego , wiem ze w kazdym przypadku jest inaczej, martwie sie , poczekam na odpowiedz nie wiem co robic? , w szpitalu wiem ze zaraz porobia mi badania jak TK,i inne i kaza jechac do domu. Mieszkam w USA,tutaj traktuja pacjentow inaczej,(-). Badz zdrowa,u Ciebie jest coraz lepiej i bedzie calkiem dobrze.Cisnienie mi podskoczylo,czuje jak wali w tetnicach, niewesolo ze mna .Pa JK
gość
29-05-2011, 18:40:20

Mi jak tętniak pękł to pojawił się nagły bardzo silny ból głowy, zrobiło mi się słabo, gorąco i zaczęłam wymiotować.Z czasem dołączyła się także utrata świadomości .Twoje objawy mogą wskazywać na krwawienie tętniaka i powinnaś się z tym zgłosić jak najszybciej, jeśli zrobią Ci TK to się okaże czy cos takiego mialo miejsce czy nie.Twoje objawy są zbyt poważne żeby je bagatelizować. U mnie nie było mrowienia ani wysokiego ciśnienia przez co było gorzej postawić diagnozę, natomiast u Ciebie to może kierować podejrzenia w stronę tętniaka, aczkolwiek dopóki nie zrobisz badan nie ma pewności....
Pozdrawiam i życzę zdrowia Asia
gość
29-05-2011, 22:55:09

Asiu, ja wiem o moim tetniaku 11m-cy, powiedzial radiolog ze niebezpieczenstwo powiklan po embolizacji lub w trakcie jest wieksze niz prawdopodobienstwo pekniecia gdyz jest maly 5x6mm.Nie chca mi pomoc i nie chca powiedziec dlaczego sama musze dochodzic. Jest w lewej tetnicy szyjnej wewnetrznej w syfonie.Musze dopytac sie na on -line jakiegos neuro w Polsce czy rzeczywiscie tetniak powstaly w syfonie jest ciezko dostepny?Takie informacje moge tylko dostac od neuro lub neurochirurga , nie zawsze sa chetni do odpowiedzi. Dr Juszkat z Poznania proponuje przyjazd na konsultacje, to nie jest takie proste , nie zalatwie sprawy od reki a przeciez pracuje i mam obowiazki.Wzielam tabsa od bolu z kodeina zapisal na recepte moj rodzinny, oni nie lecza przyczyn tylko skutki. Badz zdrowa dziekuje za zyczliwosc.Czy oprocz tej pyskatej pielegniarki byl ktos jeszcze ,powinien lekarz zareagowac na jej zachowanie , zrobic raport a nie ukrywac jej paskudnego zachowania.Pozdrawiam Ciebie JK
gość
30-05-2011, 16:35:27

Niestety ja nie wiem czy Twój tętniak jest ciężko dostępny, bo się po prostu na tym nie znam i nie mogę Ci pomóc Oni tak jak mówisz niestety zwalczają tylko skutki a nie przyczynę;/ Twój tętniak chyba rzeczywiście jest niewielki, mój miał kilka centymetrów. Oprócz tej pielęgniarki nikogo więcej nie było, bo według nich lekarz do młodej dziewczyny nie był potrzebny, bo co jej się mogło stać.. jak wymiotuje to się napewno naćpała, albo w ciąży...niestety smutna to rzeczywistość

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: