Reklama:

stopien umiarkowany (7)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
21-11-2014, 07:39:55

witam wszystkich i prosze o porade ! jestem juz po 1 operacji kregosłupa lędżwiowego ! w tym roku2014 w sierpniu byłam operowana w konstancinie odcinek szyjny usuniecie dyskow c5-c6-c7 usztywnienie SOLIS! starałam sie o stopien umiarkowany w MOPS JESZCZE NAWET NIE BYŁAM REHABILITOWANA ! A JUZ DOSTAŁAM RYNEK OFERT PRACY OTWARTY ! STOPIEN LEKKI NA STAŁE ! ! JESTEM Z SZOKOWANA TYM ZE RADOMSKIE ORZECZNICTWO PODWAZA NEUROLOGIE NEUROCHIRURGOW ! NIE ROZUMIE TEGO ! PROSZE O PORADE !
gość
22-11-2014, 21:50:03

anetadama12 2014-11-21 08:39:55
... RYNEK OFERT PRACY OTWARTY ! STOPIEN LEKKI NA STAŁE ! ! JESTEM Z SZOKOWANA TYM ZE RADOMSKIE ORZECZNICTWO PODWAZA NEUROLOGIE NEUROCHIRURGOW ! NIE ROZUMIE TEGO ! PROSZE O PORADE !
Nie pojmuje. Składałaś wniosek do Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności, byłaś na komisji i dostałaś takie orzeczenie? Może to jakiś folderek, ulotka?.
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
Początkująca
23-11-2014, 00:14:42

nie to prawda ! masakra już nie wiem gdzie szukac pomocy
gość
23-11-2014, 10:56:17

Trzeba pisać odwołania, do skutku. Myślę że po operacjach powinien być stopień umiarkowany. Ale w tym kraju są różne cuda.
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
gość
14-12-2014, 07:12:48

A ja radzę Ci odpuścić kilka miesięcy. Jeśli zaczniesz się odwoływać stracisz czas, nerwy i pieniądze. A teraz powinnas się zająć sobą. Musisz się rehabilitować. Nie wiem jak rehabilitują w Konstancinie- mój lekarz mi mówił, ze tam tez można jechać na rehabilitację. ale jestem najbardziej zadowolona z rehabilitacji w Busku Zdrój w Szpitalu Wojskowym albo we Włókniarzu, gdzie też są lekarze wojskowi. Bez rehabilitacji nie będziesz sprawna- będzie trzeba operowac kolejne odcinki kręgosłupa. Sorry za szczerość, ale gdyby mi tego nie powiedziała kobieta, która była po takiej operacji jak ja, prawdopodobnie dziś siedziałabym już na wózku. Bo miejscowi lekarze kazali mi 1 rok nie ćwiczyć. a tymczasem trzeba ćwiczyć zaraz po operacji, pod okiem fachowca, który wie, co szkodzi, a co wzmacnia mięśnie. a potem samemu , już do końca życia. ale wracając do tematu- jeśli masz w rodzinie adwokata to sie odwołuj. Jesli go nie masz, ja na Twoim miejscu złozyółabym ponowny wniosek za pół roku, a w tym czasie zajęłabym sie rehabilitacja i zebraniem dokumentacji. Poproś lekarzy, którzy Cie operowali, leczą, rehabilitują o zaświadczenia. Jak powiesz, że potrzebujesz na komisję, to Ci dadzą odpowiedni opis. ci z komisji najczęściej nie mają zielonego pojęcia o szczegółach Twojej choroby. To standard. Mnie zabrali nawet chorobowe po operacji, bo uznali, ze jestem zdrowa. Gdybym nie miała zaległego urlopu nie pojechałabym na ostatnia serie rehabilitacji. Sadziłam się z ZUSem 1,5 roku. wygrałam. sprawa była oczywista, ale prowadził ja adwokat. Koleżanka , którą poznałam w szpitalu nie wzięła adwokata i przegrała.Ale przez ten czas musiałam za coś żyć. Życzę wytrwałości i zdrowia.
Początkująca
15-12-2014, 23:53:26

DZIEKUJE ZA PORADE ! TYLKO ZE JA DOPIERO W STYCZNIU MAM PO OPERACJI WIZYTE KONTROLNA JESZCZE NIE BYŁAM RECHABILITOWANA ! A PO DRUGIE NIE MOGE ZROZUMIEC ZE LEKARZE ORZECZNICY PODWARZAJA AUTORYTETY INNYCH LEKARZY TO JEST PORAZKA! SZKODA ZE ZADEN LEKARZ TEGO NIE CZYTA ! MA ZYJEMY W CZASACH ROZKWITU NAUKIA A WQSZYSTKIE PRAWA SA Z CZASOW KOMUNY I TYLE ! TYLKO BOLI TO ZE PIJAK MARENTE CZY Z MOPSU GRUPE I NA WŁASNE ZYCZENIE SIE TRUJA A JA CHCE WYZDROWIEC
gość
17-12-2014, 19:24:24

Witaj. Współczuję Ci, ale rzeczywistości nie zmienisz. Nie wiem czy wiesz, że nerwy źle wpływają na Twoją kondycję. Bo powodują napięcia mięśni, które mogą wywołać ucisk na kręgi i dyski kręgosłupa.
Ja mam to za sobą, być może także kolejny etap przed sobą. Dzielę się z Tobą moim doświadczeniem. Kiedy poszłam na operację, mój syn był w 5 klasie technikum. Miałam oszczędności, wydałam ok. 15 tys. na rehabilitację po operacji. Potem wielokrotnie jeździłam prywatnie na rehabilitację tam, gdzie byli fachowcy, którzy mi pomagali.Przez 14 lat po operacji byłam zaledwie 3 razy na rehabilitacji na fundusz. I w czasie tych "bezpłatnych" pobytów w szpitalach i sanatoriach, także dokupowałam zabiegi za swoje pieniądze. Gdyby nie to, dzisiaj nie byłabym sprawna.POWTARZAM: dzielę się swoim doświadczeniem z Tobą, bo wiem, że człowiek zostaje po operacji sam ze swoim bólem fizycznym i psychicznym, nie ma żadnego wsparcia w żadnej instytucji. Radzę Ci skupić uwagę i tracić energię nie na niesprawiedliwości naszego systemu tylko na Sobie i na znalezieniu sposobu powrotu do sprawności. Dodam, że ja swoim lekarzom, którzy mnie operowali i rehabilitowali za wypisanie zaświadczeń dla lekarzy z ZUS i PKdsON nic nie płaciłam. Byli zdziwieni zachowaniem tamtych "lekarzy"-urzędników i chętnie mi pomogli za darmo :) Tylko od Ciebie zależy co zrobisz z ta wiedzą i jak się odnajdziesz w nowej , trudnej rzeczywistości. Życzę Ci wytrwałości, ludzi, którzy Ci pomogą bezinteresownie i powrotu do zdrowia. Serdecznie pozdrawiam :).

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: