Mój mąz 3 miesiace temu przeżył bardzo poważny wypadek komunikacyjny w którym min. doznał stłuczenia mózgu był też krwiak który naszczęscie się wchłonoł. W obecnej chwili czuje sie nieżle jednak ma problemy z pamięcia i koncentracją.Chciałabym się dowiedziec czy mogę mu jakoś pomóc,co robić aby klopoty z pamięcią się nie pogłębialy

[addsig]

Proponuję abyście poszukali w najbliższej okolicy neuropsychologa, który mógłby dokładnie zdiagnozować funkcje poznawcze (w tym pamięć i uwagę) a następnie poprowadzić rehabilitację pamięci i uwagi. Doznawane przez męża zaburzenia uwagi mogą być dynamicznym objawem ogólnomózgowym, taką odpowiedzią mózgu na uszkodzenie. Wraz z upływem czasu mogą się zmniejszać, choć niekoniecznie muszą się całkowicie wycofać.

Witam, mój brat miał niecałe dwa tygodnie temu bardzo powazny wypadek komunikacyjny, kilka dni był w śpiączce farmakologicznej, Po wybudzeniu obecnie 6 dzień ma bardzo silne ble głowy, może Pani mi powiedzieć ile mniej więcej mąż "dochodził do siebie", ile czasu był w szpitalu? z góry dziękuję

Witam, mój brat miał niecałe dwa tygodnie temu bardzo powazny wypadek komunikacyjny, kilka dni był w śpiączce farmakologicznej, Po wybudzeniu obecnie 6 dzień ma bardzo silne ble głowy, może Pani mi powiedzieć ile mniej więcej mąż "dochodził do siebie", ile czasu był w szpitalu? z góry dziękuję

mój mąż był nie przytomny przez ok. 3 godz.po wybudzeniu dostawał bardzo silne leki przeciw bólowe najgorsze były pierwsze 5 dni bez przerwy silny ból póżniej leki zaczely bardziej skutkowac po 9 dniach z nie wchłonientym krwiakiem w mózgu został wypisany do domu.Na całe nasze szczęście krwiak się wchlonoł nie uszkadzając nic w mózgu trwało to okolo 3 tyg.

witam. mam 24 lata i w lipcu 2006r miałam poważny wypadek samochodowy, w tym wypadku doznałam urazu głowy-stłuczenie mózgu,złamanie płata skroniowego i krwiak, nieprzytomna byłam dwie doby. w szpitalu spędziłam dwa tygodnie bo miałam też liczne inne obrażenia. teraz od wypadku cały czas cierpię na silne bóle głowy,jestem pod stałą opieka neurologa i cały czas na lekach,tylko że leki mam coraz silniejsze i pomagają tylko na chwilę najgorsze są zmiany pogody wtedy zaden lek nie pomaga a ja jestem nie do zycia

Witam czy ktoś ma doświadczenie z osobą z uszkodzeniem płata czołowego jest po ciężkim wypadku głowy tym że jest to już cud ale zmienił mu się charakter szybko się irytuje mało mówi nie mam pojęcia o czym myśli lubi alkohol uważa się za zdrowego bywał na spotkaniach u psychologa i psychiatry ale żadnych zmian jestem bardzo zmęczona jego nowym ja robi wszystko jak on uważa i tylko to co on myśli jest prawdą da jakieś środki terapie żeby cokolwiek zmienić