Witam Mój partner 45 lat miesiac temu mial silny zawal w którym zostało zatrzymane bicie serca i niedotlenienie mozgu. Przebywał w spiaczce farmakologicznej 2ty. Po wybudzeniu okazało się że nie ma świadomości. Reaguje na bol, spontanicznie otwiera oczy przykurcza rece . Ma 4pkt Glasgow i żadna klinika nie podejmuje leczenia. Chcą go na dniach oddac do hospicjum. Proszę mi pomóc w jakikolwiek sposób, nie wiem co mam już zrobić