Reklama:

stan apaliczny (7)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
14-02-2013, 13:38:30

Witam... moja mama jest po niedotlenieniu mózgu i leży w ZOL w Bychawie, jej stan określono jako apaliczny, wodzi wzrokiem, ściska rękę, ma rurkę tracheo i sondę w nosie. Trwa to już 2 miesiące. Czy może mi ktoś coś doradzić??
gość
01-03-2013, 18:15:51

trudno cokolwiek doradzic....moja mama w tym stanie jest juz ponad 10 lat i jest w domu i moge jedynie zrozumiec jak Tobie jest ciezko . Z tego co wiem to do 12 mcy jest jakas nadzieja ale po roku niestety nie
gość
03-03-2013, 13:36:21

Witam moja ciocia była w takim stanie przez 1,5 roku do pewnego momentu rozwijała się. Udało się ją nauczyć siedzenia na wózku z dobrym trzymaniem głowy, ssać i połykać. Piła ładnie z butelki ze smoczkiem, potrafiła wydawać niektóre dźwięki, reagowała na proste polecenia, uśmiechała się na widok znanych jej osób. Taka zdolność uczenia utrzymała się do 11 miesięcy po zapadnięciu w śpiączce, była bez sądy miała tylko rurkę którą na dzień się zatykało by oddychała nosem. Nagle wszystko po 11 miesiącach stanęło, pewne umiejętności cofneły się, zanikły. Ciocia nie miała własnej rodziny więc była w zolu nie było źle, codziennie ktoś z nią był, mieliśmy dodatkowo codziennie rehabilitanta co 2 dni logopede prywatnie i nic to nie pomogło. We wrześniu ciocia odeszła wierzymy w to że nie cierpiała.
gość
06-03-2013, 15:28:49

mam w takim stanie blisko osobę proszę skontaktować się z profe***m Talarem zajmuje się takimi osobami wybudza takie osoby na inter ....jest profesora numer my też u niego byliśmy i naprawdę warto Jan talar musi pani z nim się spotkać ale polecam.......
gość
09-03-2013, 21:26:31

ja tez mam mame w takim stanie...od miesiaca...lezy na OIOM - jak mozna sie skontaktowac z Prof Talarem...i jak wyglada wizyta? Przeciez mama nie moze pojechac(((((((((
gość
10-03-2013, 08:34:32

wizyta wygląda tak że każe ci nagrać mamę na telefon lub kamerą jak reaguje, do tego chce dokumentacje którą przegląda pobieżnie - byle jak zaleca ćwiczenia niby indywidualnie, ale potem jak się okazuje są takie same dla wielu innych stanów i kasuje 600-800 zł. Mamy nie ma co do niego wieść bo szkoda drogi i jej męczenia, te ćwiczenia na forum na pewno ktoś udostępni. Za te pieniądze można zafundować mamie prywatną rehabilitację lub po prostu kupić jej co kolwiek. Bo uważam że to nabijanie w butelke i tyle
gość
08-08-2014, 10:12:33

Witam, narzeczony znajduje sie w spiaczce w stanie krytycznym gdzie lekarZe nie daja szans na powrot do zdrowia. BardZo prosze o wszelkie kontakty do osob ktore bylyby w stanie udzielic pomocy

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: