Mój tata jest w śpiączce od 10.12.2013r. po wypadku samochodowym, został potrącony na pasach. Ma złamanie kości podstawy czaszki,krwiaki, wylew podpajęczynówkowy, stłuczenie mózgu, oddycha sam, ciśnienie i temperatura się normuje. Czy on się obudzi? Nie wiem czy mnie słyszy, ale jak płakałam przy nim to ciśnienie dochodziło nawet do 250, więc może... Trudno mi zebrać siły. Ale wierzę w niego.