Czesc .Witam wszystkich....Umej mamy bez zmian ale coraz mocniej porusza palcami jednej reki...Pozatym tre upaly i ta duchota w powietrzu mecza naszych spioszkow...Kupilismy mamie maly wiatraczek z malym podmuchem i zaraz inaczej...pomaga tez okład z zimnej wody....my zle znosimy upaly a co dopiero nasi bliscy...ucze mame reagować oczami tak jak bozenka swojego tatka i nieraz nawet ten kontakt jest dobry....pozatym ok brak infekcji...pozdrawiam