Mógłby mi ktoś pomóc? 4lata temu zdiagnozowano u mnie SM. Jestem tez po operacji skoliozy.4l.temu usunięto mi implanty dlatego ze musieli mi zrobić rezonanas gdzie stwierdzono SM. Miałam ponoc ucisk przez śruby na rdzeń kręgowy. Teraz implantu nie ma a ja niby dalej mam. Objawy mam takie od lat 4 ze mi to nie przechodzi. Jak popuszczanie zwieraczy czy zaparcia. Nogi mi skaczą i igły w nogach tez ukłucia takie. W Poznaniu bylam po lek na SM. zapytałam się lekarza od czego mi nogi skaczą, a lekarz na to ze mam uszkodzony rdzeń kręgowy. Zapytałam się czy to od kręgosłupa ,a on ze nie. Ze to wina choroby ze przez nią mam uszkodzony rdzeń. Co ja mam zrobić? Ja chce normalnie chodzić bez bólów i przykurczy w nogach i kregoslupie.Pomozcie!!!