Witam!
Moja mama od kilku dni ma straszny boł w reku i przed ramieniu. Na poczatku myslala ze ja zawialo ale bol za dlugo sie utrzymywal.Poszla do ortopedy a on jej powiedzial ze to albo zapalenie nerwu albo jakis krag uciska na nerw. Zapisal leki przeciwzapalne - niby wziela je dopiero 3 razy ale dzis tak strasznie ja bolalo ze prawie plakala. I mowila ze ma takie dziwne uczucie w tej rece - tak jakby jej tam cos pulsowalo :-o . Mam wiec pytanie: czy mozliwe jest zeby kroa uciskajac na nerw powodowal az taki bol i jakies dziwne pulsowanie??
Bardzo prosze o odpowiedz
Pozdrawiam
Andziorek23