Witam wszystkich użytkowników! :)
Około 2 miesięcy temu zdiagnozowałem u siebie rozszerzony szew wieńcowy z lewej strony czaszki. Byłem u lekarza rodzinnego, który potwierdził moją diagnozę (otrzymałem skierowanie do neurologa). jest to szczelina o szerokości kilku milimetrów dobrze wyczuwalna palcem, także widoczna (choć bardzo słabo) gołym okiem przy dobrze oświetlonej głowie. Mam również nierówność źrenic (lewa źrenica jest mniejsza od prawej). Gdy dotykam i badam to miejsce czuję delikatne bóle nasilające się cyklicznie. Czy są powody do niepokoju? Mam wrażenie, że gdy częściej myślę o tej szczelinie delikatne bóle głowy występują również częściej (nie, nie uważam siebie za hipochondryka). Kolejka do neurologa jest bardzo długa (a ja się tym zamartwiam), liczę na jakąś pomoc z Waszej strony.