Po upadku na plecy ( przewróciłem się ) tydzień później zostałem sparaliżowany. Okazało się że miałem ropień w kanale który uciskał na rdzeń..Wcześniej nie chorowałem na nic i byłem okazem zdrowia.Po upadku z dnia na dzień ból sie nasilał i byłem na badaniach z których wyszło tylko stan zapalny i chirurg z rtg nie stwierdził nic złego. tu moje pytania
1. Czy na zdjęciu RTG widać siniaki, stłuczenia ?
2.Czy występuje ciąg przyczynowo skutkowy miedzy upadkiem,gronkowcem a powstaniem ropnia. Czy jest to jakoś możliwe