Moja mama miała 2 udar mózgu. Teraz dopiero wykryto przyczynę udaru- migotanie przedsionków. Jak dowiedziałam się od rehabilitanta "tak na szybko" to jest za poważny stan na rehabilitację a o masażach nie ma co mówić. Ma niedowład lewostronny z tym że jak powiedział lekarz noga nie jest porażona. Czy w tej sytuacji mama może chodzić ? Bo ręka przypuszczam , że "na straty". Lekarz tylko podkreśla ,że oni mamę przystosują do wózka inwalidzkiego. Czy może mieć jakąś rehabilitację?