Dzień dobry,mam 24 lata i od conajmniej 3 lat cierpie na straszne bóle głowy. Pierwszy raz moja mama usłyszała ode mnie ze boli mnie głowa gdy miałam 8 lat, lekarze stwierdzili wtedy że jest to migrena i powinna przejść w okresie dojrzewania. Rzeczywiście na pare lat przestała boleć. Od 3 lat głowa boli mnie prawie codziennie, łącznie z omdleniami i zawrotami głowy, ból jest tak silny że czasem pomaga tylko zastrzyk na pogotowiu:( miałam robione rezonanse głowy celowane na przysadke gdyż do tego wykryto u mnie mlekotok z piersi. Z głową wszystko jest o.k. Lekarze chyba sie poddali, dalej jestem niezdiagnozowana, a co gorsza bóle nie przechodzą. Dzisiaj odebrałam wynik z RTG kręgosłupa szyjnego jest w nim napisane że mam spłycienie lordozy w dolnym odc. kręgosłupa C. Bardzo proszę o jakąś rade.. czy to moze byc powód mojego bólu głowy? Tak silnego? Codziennego? Dziekuje za odpowiedz.Pozdrawiam Kasia