witam, sluchajcie mam pytanie . Znam pewnego czlowieka z ktorym sie zaprzyjanilam i do ktorego sie bardzo przywiazalam . wspominal mi kiedys o omdleniach i teraz te omdlnia zaczely wystpeowac coraz czesciej. Ostatnio tez zauwazylam ze gdy sie denerwuje albo meczy albo wogole np jak za duzo na sloncu ustoi to robi sie blady caly czesie nie traci przytomnosci ani nic tlyko porpsostu sie czesie nie che o tym gadac on. Ponoc byl na tomografii ale nic nie chce mowic a wczoraj zauwazylam ze nosi okluary choc zawsze mial swietny wzrok. Powiedzcie co to moze byc co moze dawac takie nobjawy? prosze pozdraiwam