Hej,
w związku z tym, że cały czas szukamy przyczyny napadów padaczkowych (krótka utrata świadomości), chciałabym was poprosić o napisanie na podstawie własnych doświadczeń, jakie badania jeszcze można wykonać, żeby potwierdzić lub wykluczyć przyczynę napadów. Ataki pojawiły się nagle, nie było żadnego urazu głowy/mózgu, a lekarze, u których się konsultowaliśmy skupiają się na leczeniu objawowym....
Dotychczas przeprowadziliśmy diagnostykę w takich kierunkach:
Torbiel w mózgu została usunięta, ataki nadal nie ustąpiły.
Badania na borelioze negatywne.
Wirus HCV, HIV - negatywny

Epilepsja może być wyrazem zaburzenia procesów związanych z depolaryzacją (w dużym uproszczeniu - pobudzających) i hiperopolaryzacją komórki (w dużym uproszczeniu - uspokajających), co wiąże się z gospodarką elektrolitami, w tym przede wszystkim: sodem, wapniem, potasem, chlorem a także pracą neurotransmiterów (glutaminian, GABA, serotonina, glicyna). Znaczącą rolę mogą odegrać również zaburzenia gospodarki energetycznej w mózgu (np. insulinooporność neuronów, zaburzenia produkcji ciał ketonowych) a także zaburzenia pracy mitochondriów (w tym wieku raczej wtórna mitochondriopatia). Leczenie objawowe, np. kwasem walproinowym przynosi pacjentom zdecydowanie więcej szkody niż pożytku.
Jeżeli chcesz, zajrzyj tutaj: www.motamot.info i napisz.

Warto zbadać hormony czy nie nie ma zaburzenia . Tak samo w kierunku pasożytów . W moim przypadku jedną z przyczyn występowania okazała się insulinooporność o czym nie miałam pojęcia. Przydatkiem wyszły notatki każdego dnia , żywność ,godziny spania , stres , samopoczucie, pogoda, fazy księżyca itd .. Pozdrawiam

Z własnego doświadczenia. Pierwszy napad po szybkim przytyciu ok 20kg(sterydy). Leki lamoyrygina kwas walproonowy. Ustaly, znowu przytyłem znowu napady raz na jakiś czas. Teraz stres, i lecę bardzo często, raz na tydzień czasem dwa razy. Fakt faktem biorę tyle samo leku przy wadze 101kg jak miałem 93 ale nie wiem. Szukam nowego neurologa.

Dlaczego coraz częściej przy epilepsji zabierają umiarkowany stopień niepełnosprawności dając lekki lub wcale.Moją zmorą jest Dzierżoniów.Zaznaczam że nie jest tolekki rodzaj choroby