Moja Mama ma bóle prawego przedramienia , czuje odrętwienie tej ręki i nie może nią wykonywać żadnych prac (nie potrafi nawet podnieść kubka z kawą). Lekarz w przychodni twierdzi ze to jest zapalenie nerwu....przepisał jej mocny lek przeciwbólowy (Tramal) ,
nie wykupiła go lecz brała Ketanol i to nic nie pomogło nie wiemy co mamy zrobić .....trwa to już dwa tygodnie ....ja nie wierze temu lekarzowi w przychodni....jakos nie wierze w jego kompetencje....może ktoś napisać co to może być i do jakiego lekarza się udać ..? Dziękuje z góry za odpowiedź.