Dzień dobry,
Od długiego czasu zmagam się z depresją, zaburzeniami lękowymi (okresowo panicznymi), od prawie 3 lat biorę antydepresanty, to już trzecia kuracja (obecnie duoleksytyna, w poprzednich był to citalopram, tym razem cital sobie nie poradził); mam poważne problemy z pamięcią, raczej krótkoterminową (choć nie wiem, gdzie jest granica i jak się obie definiuje), bo niesłychanie trudno przyswajam nowe informacje, nie pamiętam twarzy, ubiorów, etc.; dopełniając obrazu, mam poważne problemy z uzależnieniami, choć przynajmniej nie jestem uzależniony od szkodliwych substancji (może poza cukrem), czy hazardu. Od strony fizycznej - obserwuję permanentne napięcia mięśni po lewej stronie ciała - mogę je rozluźnić, ale kiedy zwrócę na nie uwagę, a poza tym towarzyszą mi praktycznie zawsze; do tego psuje mi się od jakiegoś czasu wzrok, w oku lewym bardziej niż w prawym. Lewa źrenica powiększona względem prawej, ale to towarzyszy mi minimum od 10-15 lat (mniej/więcej wtedy zwróciłem na to uwagę) - miałem okres, kiedy zdarzało mi się, że źrenica rozszerzyła się mocno i nie chciała wrócić do normy; ale to było dosłownie kilka razy i bardzo dawno temu (6-7 lat temu). Poza tym rezonans robiony 5-6 lat temu nie wykazał problemów, które można z tym połączyć.
Zrobiłem badanie EEG, i wiem, że interpretacja zależy od podłoża i problemów, z powodu których badanie EEG się zleca. Poprosiłbym więc o choć ogólną interpretację orzeczenia, przy uwzględnieniu informacji powyżej.
"Wn. Zapis nieprawidłowy ze zmianami miernego stopnia pod postacią fal wolnych theta oraz sporadycznych nisko- i średnionapięciowych fal ostrych, zlokalizowanych w odprowadzeniach skroniowo-centralnych, z wyraźną przewagą strony lewej, z pojedynczymi krótkimi wyładowaniami nad lewą półkulą mózgu, z tendencją do uogólnienia, na tle zachowanej czynności podstawowej."