dziecko ma 12 lat, od 4 lat choruje na epilepsje. nawracajace ataki, pobyt w szpitalu w styczniu, problemy w szkole, nauczanie indywidualne przez ostatnie pół roku. nauczyciel z jez polskiego stawia dziecku 1 na koniec roku. co można zrobić? pomóżcie. to jest nie do pomyślenia aby nauczyciel przez pół roku nie wyciągnął dziecka chorego na min 2. chce wspomnieć że z biologii i geografii ma 5, matematyki 3 z historii 2 więc można było z dzieckiem popracować. CO ROBIC? nie może zostać w tej samej klasie, bardzo to przeżyje.
POMOCY